Nikt nie chce restaurować radzieckich rzeźb. Kolejny przetarg w toku

Po raz kolejny stołeczny samorząd ogłosił przetarg na kontrowersyjne oceniane przedsięwzięcie – remont metalowych sowieckich rzeźb na Zielonym Moście. Mimo że poprzedni przetarg nie doszedł do skutku, warunki nowego konkursu zostały niezmienione. Zgłoszenia są przyjmowane do 16 grudnia.

BNS
Nikt nie chce restaurować radzieckich rzeźb. Kolejny przetarg w toku

Fot. BFL/Tomas Urbelionis

Termin poprzedniego przetargu był prolongowany pięć razy, zgłosił się jednak tylko jeden uczestnik, a i ten został odrzucony. Mer Wilna Artūras Zuokas mówi, że metalowych czerwonoarmistów, kołchoźników, robotników i studentów należy odrestaurować, ponieważ przypominają konkretną epokę historyczną, są częścią dziedzictwa narodowego miasta.

Amerykańska gazeta „New York Times” opisując wileńskie rzeźby uznała, że jest to doskonały przykład kontrowersyjnej relacji Litwy z własną historią.

Warunki konkursu przewidują, że spółka, która wygra przetarg, zobowiązuje się w ciągu dwóch lat dokonać kapitalnego remontu rzeźb.

Rzeźby na Zielonym Moście, na których widnieją radzieckie symbole, są chronionym obiektem dziedzictwa kulturowego. Mają one wielu krytyków, według których rzeźby są częścią propagandy rosyjskiej i obrażają ludzi, którzy walczyli o wyzwolenie Litwy spod okupacji radzieckiej.

PODCASTY I GALERIE