„Nie lękajcie się otworzyć serca przed Jezusem”. Ks. Mirosław Grabowski o Bożym Narodzeniu

„Co tak naprawdę znaczy obchodzić Boże Narodzenie? Jest to zaproszenie, by wyruszyć w drogę; zaproszenie, by stać się pasterzem, usłyszeć głos anioła obwieszczającego nam radość Boga. Jest to wezwanie, aby spotkać i rozpoznać Dziecię, które rodzi się także dziś na ołtarzu po to, by przynosić światu Bożą chwałę jako fundament pokoju wśród ludzi” – mówił papiez Benedykt XVI. Już dzisiaj na całym świecie będzie obchodzone Boże Narodzenie. Zapraszamy do wysłuchania wywiadu z ks. Mirosławem Grabowskim, który opowie o najważniejszych elementach w świętowaniu Wigilii Bożego Narodzenia.

Elżbieta Tupikowska
„Nie lękajcie się otworzyć serca przed Jezusem”. Ks. Mirosław Grabowski o Bożym Narodzeniu

Fot. Roman Niedźwiecki

„Święto Bożego Narodzenia jest rodzinnym świętem. Przy stole na Wigilię zbierają się sami najbliżsi, by w ten dzień poczuć się szczególnym dzieckiem Bożym. W Boże Narodzenie świętujemy narodzenie Chrystusa, który rodzi się w sercu każdego człowieka, ale również dobro, które rodzi się razem z nim. To jest święto dzielenia się dobrem z innymi” – mówi ks. M. Grabowski w odpowiedzi na pytanie czym jest święto obchodzone 24 grudnia.

Pierwsza gwiazdka to nieodłączny element Wigilii. Kiedy pojawi się na niebie, to znak, że można zasiąść przy świątecznym stole i rozpocząć wieczerzę.

Jest to symboliczne nawiązanie do Gwiazdy Betlejemskiej zwiastującej narodziny Jezusa, którą według Biblii na wschodniej stronie nieba ujrzeli Trzej Królowie. Jej szukanie zazwyczaj powierza się dzieciom, które nie mogą doczekać się wigilijnej kolacji.

„W pismie świętym są takie słowa: Jeżeli niesiesz swój i dar i przypomnisz, że ktoś ma coś przeciwko tobie, musisz zostawić dar przed ołtarzem, pojednać się ze swoim bratem i tylko wtedy złożyć ofiarę. Myślę, że Wigilia jest przygotowaniem do złożenia tej ofiary, pojednanie się przy stole wigilijnym. Jest to chwila, gdy każdy łamiąc się opłatkiem może wypowiedzieć swoje myśli i złożyć serdeczne życzenia” – podkreśla ks. M. Grabowski

Święta Bożego Narodzenia mają charakter przede wszystkim religijny. Ważne jest to, by się duchowo przygotować, by dobrze przeżyć Adwent – przez modlitwę, spowiedź. Ale też dostrzeżenie kogoś, kto jest w potrzebie – ubogiego, bezdomnego, samotnego.

Ważne, by przy stole wigilijnym razem się pomodlić, by złożyć sobie życzenia w duchu pojednania i przebaczenia, by wspólnie pójść do Kościoła, zwłaszcza na Pasterkę.

„Dla każdego chrześcijanina Boże Narodzenie jest to okazja, by jeszcze raz poznać Chrystusa, zobaczyć Go w każdym człowieku – na nowo spojrzeć na świat oczami miłości – zauważa ks. M. Grabowski.

Praktycznie od listopada w centrach handlowych zaczynają rozbrzmiewać świąteczne piosenki, witryny są udekorowane sztucznym śniegiem jako zachęta do kupowania prezentów pod choinkę.

Czy warto być hojnym Mikołajem w Boże Narodzenie?

„Nie mogę porównać obdarowywanie prezentami do Bożego Narodzenia, gdyż centralnym wydarzeniem jest narodzenie Chrystusa. Obdarować człowieka można miłością i szacunkiem. Nie potrzeba szczególnych prezentów, wystarczy nieraz dobrego słowa, aby ukazać człowiekowi szczególną uwagę. Ta gorączka świątecznego kupowania jest daleka od Bożego Narodzenia” – zauważa ks. M. Grabowski.

Świąteczne zabieganie a spokój ducha

Przed świętami często wszyscy wokół są zabiegani. Wszyscy wszędzie się spieszą, bo idą święta, a tu jeszcze praca, prezenty niekupione, okna nieumyte, dywany niewytrzepane… Jak spokojnie przeżyć święta Bożego Narodzenia?

„Do tego przed świętami służy adwent. Przez 4 tygodnie człowiek może się przyszykować do świąt. Nie ważne, ile dań będzie na stole i jakie one będą. Chodzi o to, żeby święto odczuć w szczególny sposób, żebyśmy przez to zabieganie nie stracili sensu świąt” – mówi ks. M. Grabowski

„Najwajżniejsze, żeby w te święta odczulibyśmy, że nie jestesmy sami – że Chrystus jest z nami; że światło Betlejemskie jest nie tylko symbolem, ale również światłem, które rozjaśnia wszystkie ciemności naszego serca. W tą noc trzeba otworzyć swoje serce przed Jezusem – nie lękać się. Przed nim wszyscy jesteśmy równi. Życzę wszystkim spokojnych i radosnych świąt, a dla całego świata spokoju, aby ustały wojny i każdy mógł te święta spędzić przy rodzinnym stole. Niech to będą święta, które nas wzbogadzą nie tylko duchowo, ale również i fizycznie” – podsumował duchowny.

PODCASTY I GALERIE