Jak mówi przewodnicząca litewskiej społeczności żydowskiej Faina Kukliansky, nazwiska ofiar będą w synagodze czytane niezależnie od ich narodowości.
„Uważamy, że w 1941 r. popełniono przestępstwo wobec wszystkich mieszkańców Litwy, jakiej by nie byli narodowości. Chcemy wyrazić szacunek i pamięć nie tylko wobec zesłanych Żydów, ale też wobec wszystkich mieszkańców Litwy” – podkreśliła F. Kukliansky.
Według niej, podczas pierwszych wywózek Żydzi – obywatele Litwy – ucierpieli nie mniej niż obywatele Litwy pochodzenia litewskiego.
„Liczba zesłanych i aresztowanych osób z Litwy w czasie pierwszych wywózek wynosi 17495, los 16246 z nich jest znany. Wśród nich było 12,6 proc. Żydów litewskich. Aż 41 proc. wywiezionych do miejsc zesłania stanowiły dzieci do 16 roku życia” – podają organizatorzy obchodów w oficjalnym zaproszeniu.