„Odbyło się pierwsze, zapoznawcze posiedzenie grupy. Rozmawialiśmy na jakich niszach mogłaby być prowadzona współpraca parlamentarna. Jest dużo takich nisz, jak chociażby kultura. Musimy odnowić dialog, który pokazałby że Litwa i Rosja ma wiele wspólnego i dla dobra naszych obywateli ten dialog powinien odbywać się” – powiedział zw.lt Narkiewicz, który w ubiegłej kadencji był wiceprzewodniczącym Sejmu.
Poseł AWPL rozumie, że nie będzie to łatwym zadaniem.
„Oczywiście Litwa i Rosja nie są sojusznikami. Litwa chce przekazać światu o istniejącym zagrożeniu ze strony Rosji. Dlatego mówienie o nawiązaniu braterskich i sojuszniczych stosunków jest przedwczesne. (…) Są również kwestie współpracy ekonomicznej, które są ważne dla naszych obywateli. Negatywne relacje polityczne mają również zły wpływ na relacje gospodarcze. Musimy próbować. Sadzę, że ocieplenie na pewnych szczeblach jest możliwe” – wyjaśnił cele grupy polityk.
Do Grupy Międzyparlamentarnej należy 27 posłów. Przewodniczącym grupy jest były ambasador Litwy w Moskwie Antanas Vinkus.
„„Kontakty są ważne, ich potrzeba powinna wynikać z obu stron, przy czym konieczny jest szacunek niezależnie od tego, jak duże jest państwo. Konieczne jest reż zaufanie w tej dziecinie, w której się zamierza współpracować. (…) Kolejna sprawa, którą chciałbym zaakcentować, to rozwój infrastruktury turystycznej. Weźmy Połągę. Niejednokrotnie mieszkańcy Połągi pytali, w jaki sposób można zaktywizować infrastrukturę turystyczną (…) to będzie korzystne dla obu stron, jeśli liczba turystów wzrośnie” – powiedział w ubiegłym tygodniu Vinkus.
W poniedziałek (9 stycznia) z przewodniczącym Sejmu RL Viktorasem Pranckietisem spotkał się ambasador Rosji Aleksandr Udalcow.
„„Od dłuższego czasu, z wiadomych przyczyn, nie było kontaktów pomiędzy naszymi krajami. Mnie poinformowano, że w Sejmie powstała międzyparlamentarna grupa ds. kontaktów z rosyjską Federacją (…) Pozytywnie oceniamy fakt powstania grupy. Przekażę Moskwie, że ze swojej strony również musimy powołać analogiczną grupę w Dumie Państwowej. Musimy też zorganizować spotkanie parlamentarzystów” – oświadczył po spotkaniu rosyjski dyplomata.
Na razie nie wiadomo, kiedy odbędzie się spotkanie litewskich i rosyjskich parlamentarzystów.
Sprawę skomentował również szef litewskiej dyplomacji. „Jeśli są kontakty pomiędzy parlamentarzystami to już jest dobrze. Pytanie, jakie to są rozmowy. Jednak najważniejszy jest sam proces. Posłowie mają prawo rozmawiać i łączyć się w grupy, ale najważniejszy jest aby dialog opierał się na zasadach. Nie musimy rozmawiać z pozycji obronnych, nie musimy się bronić i to musi zrozumieć druga strona” – skomentował wczoraj Linas Linkevičius.
„Każdy kontakt jest ważny wówczas, kiedy jest oparty na wartościach i zasadach. Mam nadzieję, że dialog będzie się rozwijał w tym kierunku” – dodał minister.
Tu można zapoznać się z członkami grupy.
