
Turyści pozostawili w kraju 966,6 mln euro, co oznacza 1-procentowy wzrost w porównaniu z 2023 rokiem, ale równocześnie spadek o 1 proc. względem roku 2019.
Liczba noclegów spadła w ciągu roku o 3,7 proc. do 9,5 mln, a w porównaniu z rokiem 2017 – aż o 19 proc. Średnia długość pobytu wyniosła cztery noce.
Turystyka w cieniu pandemii i geopolityki
– „Sytuacja nie jest jeszcze powodem do radości (…). Zmieniły się przyzwyczajenia podróżnych – częściej organizują podróże indywidualne, w mniejszych grupach. To mogą być pewne cienie po pandemii, choć dane statystyczne wskazują na powolne ożywienie” – powiedziała podczas konferencji prasowej Milda Plepytė-Rainienė, dyrektor wykonawcza Litewskiego Stowarzyszenia Turystycznego.
Zauważyła również, że coraz mniej turystów obawia się geopolitycznych napięć w regionie, które jeszcze niedawno wpływały na decyzje o podróżach.
Skąd przyjeżdżają turyści?
Najwięcej zagranicznych gości przyjechało na Litwę z:
- Łotwy – 412,8 tys. podróży,
- Polski – 351,1 tys.,
- Niemiec – 242,8 tys.,
- Estonii – 156,1 tys.,
- Białorusi – 154,3 tys.,
- Wielkiej Brytanii – 100,4 tys.
Najczęściej odwiedzane miejsca to:
- Wilno – 38 proc. zagranicznych turystów,
- Kowno – 21 proc.,
- Kłajpeda – 10 proc.,
- Połąga – 7 proc.
Wyjazdy Litwinów za granicę w górę
Z kolei turystyka wyjazdowa z Litwy wzrosła o 6 proc. – w 2024 roku mieszkańcy kraju odbyli 2,28 mln podróży zagranicznych, a liczba noclegów wzrosła o 7 proc. do 15,9 mln.
Najpopularniejsze kierunki to:
- Turcja – 233 tys. podróży,
- Łotwa – 227,7 tys.,
- Polska – 184,6 tys.,
- Wielka Brytania – 171,7 tys.,
- Niemcy – 151,1 tys.,
- Norwegia – 119,4 tys.
Wzrost turystyki krajowej
Równocześnie znacząco wzrosła turystyka krajowa. W 2024 roku Litwini odbyli 4,6 mln podróży wewnątrz kraju, czyli o 18 proc. więcej niż rok wcześniej. Liczba noclegów wzrosła o 20 proc. do 10,6 mln, a wydatki krajowych turystów wyniosły 111,7 mln euro, co oznacza 2,1-procentowy wzrost.