
Już w tym roku, jak pisze portal delfi.lt, na Litwie zostanie odnotowany najniższy wskażnik urodzin od 60 lat.
„Szacuje się, że w latach 2017-2021 każdego roku liczba urodzin będzie się zmniejszała o 800-1000. Już w 2018 liczba urodzin (ok. 29 tys.) może być najmniesza od początku lat 60-tych XX wieku. I z każdym rokiem liczba będzie się zmniejszała’ – oświadczył Tučas.
Przykładowo w 2016 r. urodziło się 30 623 dzieci, w 2017 – 29 871, a w 2021 – 26 106.
Niż demograficzny ma dotyczyć również Wileńszczyzny. W Wilnie liczba urodzeń zmniejszy się o 9,39 proc., w rejonie wileńskim o 4,99 proc., w rejonie solecznickim – 14, 29 proc., w rejonie trockim – 12, 8 proc., rejonie święciańskim – 14, 85 proc..
Liczba urodzeń w najbliższych latach będzie się zwiększała tylko w rejonie kowieńskim (3, 34 proc.) i kłajpedzkim (4, 35 proc.).