
Do incydentu doszło w sobotę o godz. 18 przy ulicy Sodų 23. Złodziej 40-letniego mężczyznę zaczepił na przystanku autobusowym. Osobnik, którego ofiara znała tylko z widzenia, zaproponował napić się cydru.
Mężczyźni cydr skonsumowali w jednym z pobliskich podwórek. 40-letni mężczyzna powiedział policjantom, że wypił trzy szklanki cydru, a później stracił przytomność. Kiedy się ocknął to okazało się, że złodziej zabrał telefon komórkowy (600 euro) oraz 140 euro.
Mężczyzna sądzi, że został odurzony substancją narkotyczną lub psychotropową.