„To jest straszne. Jestem wstrząśnięta. Sądzę, że wszyscy są wstrząśnięci. Te zabójstwo właściwie jest zamachem na państwo, bo to był człowiek wybrany przez obywateli, jako prezydent miasta Gdańska. Reprezentował swoich wyborców, reprezentował władze samorządowe i został na oczach swoich wyborców zamordowany. Trzeba podkreślić, że morderstwo miało charakter kryminalny. Sprawca był bandytą i siedział ponad 5 lat w więzieniu. Mścił się na otoczeniu. Więc to jest sprawa kryminalna, nie polityczna. Tym niemniej jest straszliwa i przerażająca” – powiedziała dzienikarzom ambasador RP na Litwie Urszula Doroszewska.
We mszy uczestniczyli dyplomaci oraz przedstawiciele polskiej społeczności na Litwie.
Paweł Adamowicz został zaatakowany przez nożownika podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku. Do napaści doszło tuż przed „Światełkiem do nieba”. Napastnikiem, który ugodził prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, jest 27-letni mieszkaniec Gdańska, w przeszłości karany za przestępstwa przeciwko zdrowiu i życiu. Do ataku doszło w niedzielę (13 stycznia) około godz. 20 na scenie podczas wieczornej imprezy WOŚP w centrum miasta.
W poniedziałek (14 stycznia) Polski Klub Dyskusyjny zainicjował akcję zapalania zniczy pod gmachem ambasady RP w Wilnie.
„Muszę powiedzieć, że od wczoraj spotykam się z ogromnym ciepłem ze strony społeczności Wilna i władz Litwy. Premier Saulius Skvernelis i przewodniczący Sejmu Viktoras Pranckietis wystosowali kondolencje. Mer Wilna wybiera się na pogrzeb. Tutaj warto podkreślić ważne związki, które miał ś.p. prezydent Adamowicz z Wilnem. Jego rodzina pochodzi z Wilna i dzięki jego zaangażowaniu od wielu lat był organizowany festiwal „Wilno w Gdańsku” i „Gdańsk w Wilnie”.” – podkreśliła ambasador Doroszewska.
