Mer Zuokas poluje na niezdyscyplinowanych kierowców

Z pomarańczowego roweru mer Wilna Artūras Zuokas przesiadł się do bardziej imponującego pojazdu. Po głośnej akcji PR-owskiej, kiedy to kilka miesięcy temu mer "przejechał" czołgiem samochód, zaparkowany w niedozwolonym miejscu przy alei Giedymina, gospodarz miasta prezentuje kolejny środek dyscyplinowania stołecznych kierowców.

zw.lt

Fot. BFL/Artūras Zuokas

Na swoim koncie w portalu społecznościowym Facebook Artūras Zuokas zaprezentował film wideo, w którym prowadzi samochód opancerzony Marouder.

„To o wiele lepszy środek od czołgu, by obronić prawa pieszych i rowerzystów w naszym mieście. Jeżeli na swoim samochodzie zobaczycie nalepkę „Nie zmuszaj mnie, bym nadjechał czołgiem”, wiedzcie, że być może ja i Marouder jesteśmy tuż za rogiem” – mówi w nagraniu mer Wilna.

Zobacz Więcej
Zobacz Więcej