Mandat za odpiłowanie dachu w samochodzie. Policja nie doceniła kreatywności Ejszyszczanina

Pewien mieszkaniec Ejszyszek słono zapłaci za to, że przerobił swoje BMW na kabriolet. Osobliwy tuning został zakwalifikowany jako zły stan techniczny samochodu.

zw.lt
Mandat za odpiłowanie dachu w samochodzie. Policja nie doceniła kreatywności Ejszyszczanina

Fot. vilnius.policija.lt

Funkcjonariusze solecznickiej drogówki zatrzymali do kontroli dziwaczny samochód we wsi Pojodupie, gminy dajnowskiej. Po tym, gdy dokładnie go zbadali okazało się, że właściciel na własną rękę przebudował swoje BMW – odpiłował dach, pionowe słupki i ramy nad górną krawędzią nadwozia.

Za prowadzenie pojazdu w złym stanie technicznym mężczyźnie grozi mandat od 100 do 200 litów, za brak OC – od 80 do 120 litów. Najprawdopodobniej dostanie też zakaz korzystania z tego samochodu, jako że nie odpowiada on charakterystykom auta, zawartym w dokumentach.

PODCASTY I GALERIE