
W przesłanych mailach można było przeczytać, że w szkole lub przedszkolu została podłożona bomba i cały obiekt eksploduje. Takie groźby dotarły do szkół w Wilnie, Kłajpedzie, Kownie oraz wielu innych miast. Od rana te doniesienia sprawdzają litewskie służby. Jak powiedział w piątek rano rzecznik Departamentu Policji Ramūnas Matonis, do tej pory żadna z nich się nie potwierdziła. Według niego listy były wysyłane do instytucji edukacyjnych w nocy.
Do podobnych cyberataków doszło nie tylko na Litwie, ale także w Łotwie i Estonii.
„Atak ma najprawdopodobniej zakłoćić pracę służb specjalnych” – mówił rzecznik policji Ramūnas Matonis.
Po sprawdzeniu placówek edukacyjnych, nie znaleziono podejrzanych lub groźnych przedmiotów. Niektóre instytucje niezależnie podjęły jednak decyzję o ewakuacji.