Lekarze rodzinni zorganizowali akcję solidarnościową na placu V. Kudirki

W czwartek kilkudziesięciu lekarzy rodzinnych zorganizowało akcję solidarnościową „Biali Bohaterowie ze związanymi rękami” na Placu Vincasa Kudirki w Wilnie.

BNS
Lekarze rodzinni zorganizowali akcję solidarnościową na placu V. Kudirki

fot. BNS/ Paulius Peleckis

Podczas akcji medycy ubrani w białe fartuchy uformowali duży kształt serca. 

„Serce symbolizuje medycynę rodzinną i opiekę lekarzy nad pacjentami, a związane ręce – nową reformę, która zawęża funkcję lekarza rodzinnego, ogranicza czynności, z tego powodu lekarze rodzinni oddalają się od pacjentów” – mówi Alma Astafjeva, lekarz rodzinny i członek rady Związku Zawodowych Lekarzy Rodzinnych na Litwie. 

Zdaniem organizatorów, ta publiczna kampania ma na celu zwrócenie uwagi na codzienną pracę lekarzy rodzinnych – „bohaterów w białych fartuchach” – opiekę nad pacjentami i wyrażenie solidarności w odpowiedzi na planowaną reformę placówek służby zdrowia. 

Protest odbył się podczas gdy w Sejmie trwała dyskusja nad poprawkami do prawa przewidującego tworzenie ośrodków zdrowia, które zrzeszałyby specjalistów różnych szczebli.  

Lekarze krytykują trwającą reformę systemu opieki zdrowotnej i obawiają się, że powstanie nowych placówek sprawi, że ich praca będzie w dużej mierze administracyjna, ponieważ pacjenci będą mogli sami zdecydować, do którego specjalisty się udają. To, zdaniem lekarzy rodzinnych, nie zmniejszy, ale jeszcze bardziej zwiększy kolejki. 

Ministerstwo Zdrowia odrzuca taką krytykę i podkreśla, że medycy opierają się tylko na przypuszczeniach. 

PODCASTY I GALERIE