Jak dodaje fotograf, myśl o zrobieniu cyklu zdjęć z kobietami nie pozwalała spokojnie zasnąć. Teraz już mamy efekty sesji, a wkrótce mogą powstać kolejne zdjęcia i nowe historie bohaterek zdjęć. Więcej prac Anny Smile można znaleźć na stronie studiosmile.lt oraz na Facebooku.
Prezentowane ujęcia są efektem stylizowanych sesji zdjęciowych, podczas których kobiety zostały pokazane w mitologicznych, surrealistycznych ujęciach. Każda z przedstawionych kobiet ma swoją niepowtarzalną historię. Motywem historii najczęściej jest walka, siła, słabość, zwycięstwo, kobiecość, pokonywanie przeszkód.
Królowa selfie w roli Kleopatry
Natalija Volodkevič to piękna kobieta, która ma wielkie grono wielbicieli w sieciach społecznościowych. Jest królową „selfie”, a podstawowa broń to jej ciało. W fotosesji zdjęciowej została przedstawiona jako Kleopatra, której mocą jest jej piękno.
„Kobiety chyba bardziej nawet niż mężczyźni są zmuszone przez życie do bycia wojowniczkami. I każda ma w sobie siłę, a nawet bardzo dużo siły. Czasem jest potrzebne wsparcie ze strony. Czasem jest chęć i potrzeba podzielenia się historią swojej walki… Myślę też, że takie projekty mogą zainspirować inne osoby, a w szczególności kobiety, które potrzebują siły do walki i próbują ją w sobie odnaleźć”- mówi autorka i pomysłodawca sesji fotograficznej.
Kobieta przenosząca kamienie: Już nie mogę nie stawiać sobie kolejnych wyzwań
Oksana Kilmanienė to kobieta, która zrzuciła ponad 30 kilogramów masy ciała, zaczęła inaczej się odżywiać, aktywnie uprawiać sport. Podczas fotosesji wcieliła się w rolę kobiety-Syzyfa, która przesuwa ogromny kamień, ciężar, który musi ruszyć z miejsca.
„Żeby coś zmienić, potrzebna jest odpowiednia motywacja. W moim wypadku wystarczyło, że pewnego ranka wstałam z łóżka, spojrzałam na siebie w lustrze i powiedziałam sobie, że dosyć tego, dosyć już wyglądania jak świnia. I z tego dnia znalazłam w sobie siłę, żeby pracować nad sobą i się zmieniać”- mówi Oksana, której udało się zmienić nawyki żywieniowe i zrzucić niepotrzebne kilogramy.
„Ostatnio już czasem mówię sobie że jestem chora, bo nie mogę się zatrzymać, nadal chcę się zmieniać i sięgać dalej. Choć cel już został osiągnięty, chcę jeszcze lepszych wyników, choć to już jest chorobliwe”- mówi Oksana.
„To naturalne, że kobiety zawsze chcą być w obiektywie aparatu fotograficznego, chcą siebie pokazać. Ja zaś lubię je fotografować i szukać nowych ujęć i możliwości. Poprzednio już robiłam takie stylizowane fotosesje, które można obejrzeć na mojej stronie internetowej. Najczęściej były to postacie z bajki, różnego rodzaju surrealistyczne i pełne wyobraźni ujęcia. Teraz akcent padł właśnie na pokazaniu siły kobiet, ich bojowości i mocy”- mówi autorka.
Kobieta-wojowniczka: Kobiety nie mają w życiu trudniej niż mężczyźni, ale znacznie więcej do ogarnięcia
Kolejną bohaterką jest Bożena Wojcinowicz, nauczycielka tańca i prowadząca szkoły tanecznej Venus. Z powodu choroby musiała pożegnać się z idealnymi liniami ciała, jednak po operacji zaczęła aktywnie uprawiać sport, założyła swoją stronę internetową, gdzie często publikuje filmiki, w których zachęca, by kobiety się nie poddawały, dążyły do swojego celu. W fotosesji została przedstawiona jako wojowniczka ze Wschodu.
„Pojęcie kobiety obejmuje właściwie całą planetę i oznacza żyć w zgodzie i harmonią ze sobą i innymi. Współczesne kobiety pracują, są mamami, żonami i muszą zdążyć wszystko zrobić. Do tego mogą mieć jakieś hobby, a na to też jest potrzebny czas”- mówi jedna z bohaterek fotosesji Bożena Wojcinowicz, kierownik szkoły tanecznej w Wilnie „Venus”.
„Mam też silną stronę męską, często czuję się nie tylko kobieca, ale też wojownicza i jestem przekonana, że w życiu można bardzo dużo osiągnąć. To, jak się kobiecie w życiu powodzi, często zależy od niej samej. Jeżeli będzie narzekała, że np. „mężczyźni nas uciskają”, to tak będzie miała”- mówi Wojcinowicz.
„Uważam że kobiety w życiu wcale nie mają trudniej, tylko znacznie więcej do zrobienia. Gdyby mężczyzna miał ogarnąć tyle co kobieta, to by chyba zwariował”- mówi Bożena Wojcinowicz. Prowadząca szkoły tanecznej dodaje, że bardzo ją ucieszył temat fotosesji, bo od dzieciństwa czuła się wojowniczką i nadal tak siebie widzi. „W dzieciństwie chciałam być policjantką albo weterynarzem, albo kimś innym, kto może chronić słabszych od siebie. Właściwie niczego się w życiu nie boję, ani ludzi, ani nowych wyznań”- mówi Wojcinowicz.
Działaczka na rzecz praw zwierząt jako pół-kobieta i pół-ptak
Deimena Drąsutytė to kobieta, która założyła swój sklep z żywnością wegańską, aktywnie działa na rzecz ochrony praw zwierząt. Została przedstawiona jako pół-kobieta i pół-ptak, która zna swoją misję i chroni swojego terytorium.
„Na Litwie nadal jest sporo seksizmu i rozróżniania na podstawie płci, jest to odczuwalne w pracy jak i w innych dziedzinach. Oczywiście, zadaniem samych kobiet jest dążenie do zmiany sytuacji. Nikt inny za nich tego nie zrobi. Mężczyźni w zasadzie nie mają żadnej potrzeby coś zmieniać, więc to właśnie kobiety powinny się tym zająć”- mówi działaczka.
„Będąc ludźmi mamy dużo możliwości. Jedną z takich możliwości potencjału ludzkiego jest pomaganie potrzebującym, w moim wypadku zwierzętom, które same niewiele mogą w tym celu zrobić. Czuję pewnego rodzaju obowiązek, żeby na przykład działać na rzecz praw zwierząt, i właśnie z tego obowiązku chyba bierze się siła do działania”- dla zw.lt powiedziała Deimena. Dodaje, że niepotrzebnie czekamy, aż ktoś inny zrobi coś ważnego, zamiast tego, żeby zacząć działać.
„Jeżeli przynajmniej ktoś zobaczy te zrobione przez Anne Smile zdjęcia i pomyśli, że można żyć trochę inaczej, zatroszczyć się o potrzeby zwierząt, to uważam że zostanie osiągnięty bardzo ważny cel”- mówi Deimena.
Kobiety zawsze mają ciekawe historie do opowiedzienia
„Uważam, że każda kobieta jest wojowniczką, walczy o coś. Kobiety zawsze mają ciekawe historie do opowiedzenia: walczą o życie, realizację marzeń, możliwość bycia sobą, popularność, o prawa słabszych od siebie”- mówi Anna Smile. Autorka zdjęć zadbała również o uczesania i ubiory modelek, a także dobrała tematykę sesji dla każdej z bohaterek.
„Ja sama walczę na przykład o to, żeby realizować swoje pomysły, idee, żeby pogodzić bycie dobrą matką z pracą i twórczością. Czasem walczę po prostu o przetrwanie i zapewnienie sobie i rodzinie dobrobytu. Choć żyjemy w wolnym państwie, na co dzień musimy walczyć o mniejsze i większe rzeczy, kobiety zaś mają swoiste wyzwania”- mówi Anna Smile.
Projekt jest realizowany z własnych środków w prywatnym czasie oraz z własnej inicjatywy. „Robimy to w wielkim stopniu dla siebie, bo te przygotowania do sesji i spotkania były czymś szczególnym, a z drugiej strony chcemy coś pokazać i zaprezentować dla innych”- dla zw.lt mówi Anna Smile. Jak żartuje autorka zdjęć, zawsze jest łatwiej znaleźć modeli do zdjęć niż fryzjerów, wizażystek, projektantów.
„Nie chodzi mi o to, żeby pokazać kobiety silne, które coś osiągnęły. Wszystkie kobiety są silne, więc poprzez ten projekt pragnę opowiedzieć o sile kobiet, która jest w każdej z nas. A zdjęcia to mój sposób na opowiadanie historii”- o swoim nowym projekcie fotograficznym dla zw.lt opowiada Anna Smile.
Więcej prac Anny Smile można znaleźć na stronie studiosmile.lt oraz na Facebooku.
