„Frakcja już powstała. Została uznana nie tylko na Litwie, ale również w Polsce. Ta wiadomość została przyjęta bardzo przychylnie. Chcemy tworzyć państwo, w którym można byłoby żyć wspólnie z Litwinami. Tak, aby nie było konfliktów. Czy to uda się? Czas pokaże” – powiedział dla Radia „Znad Wilii” Klonowski. Obecnie frakcja liczy osiem osób.
Polska frakcja stawia sobie za cel aktywizację polityczną i społeczną polskiej społeczności na Litwie, dbanie o język, oświatę i kulturę ojczystą Polaków, a przede wszystkim o rozwój otwartego dialogu między Polakami i Litwinami.
„Będziemy dbali o przestrzeganie przez władze regulacji, konwencji, umów i porozumień unijnych, polsko-litewskich i międzynarodowych, w ten sposób dążąc do nawiązywania i rozwijania prawdziwie partnerskich relacji między naszymi narodami” – napisano w specjalnym oświadczeniu.
W najbliższy wtorek zostanie wybrany prezes Polskiej Frakcji Związku Wolności Litwy.
Prezesem partii Związek Wolności Litwy (liberałowie) jest były mer Wilna Artūras Zuokas, który na wiosnę przegrał wybory z obecnym gospodarzem stolicy Remigijusem Šimašiusem.