„Decyzja, która zapadła, po prostu zezwala czterem szkołom na rozpoczęcie procesu akredytacji. Jest to długi i uciążliwy projekt, ale otwiera dla szkół dalszą perspektywę uzyskania statusu długiego gimnazjum” – powiedział dla zw.lt Artur Ludkowski, radny oraz społeczny doradca premiera.
Dawidowicz: Trzeba spełnić całą serię wymagań
We środę (16 sierpnia) samorząd zezwolił na przekształcenie czterech szkół – Gimnazjum im. Adama Mickiewicza, Szkoły Podstawowej im. Szymona Konarskiego, im. Aleksandra Puszkina (rosyjska) i szkoły w Fabianiszkach (litewska) – w długie gimnazjum.
Gimnazjum im. Adama Mickiewicza będzie prowadziło program kształcenia ekologicznego i technologii środowiska. Jak powiedział w rozmowie z zw.lt dyrektor placówki, szkoła ma sporo doświadczenia w tej dziedzinie.
„Mamy koncepcję utworzenia długiego gimnazjum, która istnieje od dawien dawna, dlatego chyba nie przekształciliśmy się w czteroletnie gimnazjum. Chociaż to było zapisane w statucie, ale w związku z tym, że restrukturyzacja szkół poszła trochę inaczej, niż planowało ministerstwo” – wyjaśnił Czesław Dawidowicz.
Podobnie jak Artur Ludkowski, Dawidowicz sądzi, że proces otrzymania akredytacji jest procesem długoterminowym.
„W tej chwili jesteśmy gimnazjum ośmioletnim, bez początkowej szkoły. Mamy taki zamiar, aby takim i pozostać. Skoro samorząd podjął tę decyzję, to będziemy czekali na decyzję Ministerstwa Oświaty i Nauki, ponieważ ostateczna decyzja należy do nich. Trzeba spełnić całą serię wymagań, aby ją uprawomocnić” – podkreślił dyrektor Mickiewiczówki.
Szkoła im. Szymona Konarskiego, zgodnie z decyzja Rady, ma realizować program kształcenia oparty na nowatorskiej przedsiębiorczości. Z dyrektorem placówki Walerym Jaglińskim niestety nie udało się skontaktować.
Pro i contra
Projekt przekształcenia czterech szkół poprało na środowym posiedzeniu 29 radnych, a dwóch wstrzymało się od głosu. Przeciw nie głosował nikt, co prawda konserwatyści i radni partii „Lista Litwy” nie uczestniczyli w głosowaniu.
„Od pewnego czasu można obserwować dziwne zachowanie mera Remigijusa Šimašiusa, kiedy drogie dla miasta kwestie próbuje się przyjąć w trybie przyspieszonym przy pomocy głosów frakcji Tomaszewskiego. Prawdopodobnie, że obiektem politycznego targu stały się kwestie oświaty w mieście. Raptem liberałom ważne stało się utrzymanie półpustych szkół” – oświadczył lider wileńskich konserwatystów wicemer Valdas Benkunskas.
Odmiennego zdania jest wicemer socjaldemokrata Gintautas Paluckas. „Sądzę, że po reorganizacji liczba uczniów w Szkole im. Szymona Konarskiego i gimnazjum Adama Mickiewicza zwiększy się, ponieważ długie gimnazja mają prawo rekrutować uczniów z całego miasta” – powiedział dla 15min.lt wicemer.
Polskie szkoły a bezpieczeństwo narodowe
Na początku tygodnia Linas Linkevičius poinformował, że sprawę obserwuje MSZ RP. „Trzeba bardzo uważać, ponieważ faktem jest, że polski rząd obserwuje sprawę” – powiedział dla LRT litewski minister.
Mer Wilna Remigijus Šimašius, który obecnie przebywa na urlopie, wystosował list do swych partnerów koalicyjnych. „W Polsce sprawa jest rozpatrywana na najwyższym szczeblu. Nie chcę być powściągliwy, ale warto spojrzeć na to w szerszym kontekście – nie chcę, aby ta kwestia stała się sprawą bezpieczeństwa narodowego, kiedy w przyszłości przyjdzie taki dzień w stosunkach z naszym drugim sąsiadem” – napisał polityk.
Z poglądem mera zgodził się Linkevičius. „Jeśli mój kolega, minister, osobiście tym się zajmuje, to jak inaczej możemy to oceniać?”. – oświadczył szef litewskiej dyplomacji.
Kwestia reorganizacji była rozpatrywana przez radę 26 lipca br., ale niestety dzięki porozumieniu konserwatystów z partią Zuokasa zabrakło kworum. Salę opuścili radni Litewskiego Związku Wolności, konserwatyści oraz członkowie partii „Lista Litwy”. „Widzę, że powstał nowy tandem, przynajmniej na tym posiedzeniu, czyli Zuokasa i konserwatystów, którzy postanowili zbojkotować posiedzenie. Przez pewien czas im się to nie udawało, ale niestety w końcu się udało” – skomentował sytuację Šimašius. Mer również dodał, że „W najbliższym czasie zastanowimy się, czy nadal będziemy w koalicji z konserwatystami”.
W ramach reorganizacji szkół w mieście Szkoła im. Szymona Konarskiego została przekształcona w szkołę podstawową. Natomiast s 2015 r. Rada Miasta Wilna podjęła decyzję o niekompletowaniu klas piątych w Mickiewiczówce. Zgodnie z założeniem, w dłuższej perspektywie GAM miało stać się klasycznym gimnazjum posiadającym klasy 9-12. Rodzice zaskarżyli jednak tę decyzję w sądzie i w latach szkolnych 2015/2016 oraz 2016/2017 klasy piąte w tym gimnazjum były kompletowane na podstawie wyroków sądowych.