
Ambasador RP na Litwie Urszula Doroszewska w trakcie ceremonii otwarcia podkreśliła, że święty Hieronim został patronem tłumaczy nieprzypadkowo. Był on doktorem kościoła katolickiego i prawosławnego, przetłumaczył na łacinę z języków greckiego i koptyjskiego najstarszą wersję Pisma Świętego. W taki sposób odegrał ogromną rolę dla całego świata. „To jest święto również ambasadorskie, ponieważ dyplomaci również się zajmują tłumaczeniami – w danym wypadku, jednego kraju na drugi. Tłumaczymy osobliwości i wartości naszego kraju, aby inni mogli jak najlepiej nas zrozumieć” – oznajmiła Ambasador.
„Bardzo się cieszę, że obchody odbywają się w Ambasadzie RP w Wilnie. Pałac Paców, w którym mieści się nasza siedziba przez setki lat jest świadkiem współpracy polsko-litewskiej. Mam nadzieję, że nasze spotkania będą sprzyjały dobrej współpracy i powstaniu nowego pokolenia tłumaczy” – dodała Urszula Doroszewska.
Dyrektor Instytutu Polskiego w Wilnie i autor pomysłu obchodów Dnia Tłumaczy Małgorzata Stefanowicz-Pecela potwierdziła, że tłumacze polsko-litewscy odgrywają niezwykłą rolę w działalności placówki. „Właściwie wykonują część naszej pracy – zbliżają kultury, ludzi, narody. Chcieliśmy tłumaczom polsko-litewskim podziękować za to, że się angażują, robią znakomitą robotę na rzecz zbliżenia dwóch narodów. Chcieliśmy ich uczcić właśnie tutaj, dodając również program artystyczny” – tłumaczy mediom pomysł uroczystości.
Jeżeli chodzi o liczebność tłumaczy, według Stefanowicz-Peceli, liczba tłumaczy z języka polskiego na litewski stanowi nie więcej niż 30 osób. „Jest to różna aktywność – są zawodowi tłumacze literaccy, część robi tłumaczenia ustne. Brakuje nam tzw. tłumaczy kabinowych-zawodowych, na razie nie ma takich studiów, które by kształciły tego typu profesjonalistów. Będziemy zabiegali o powołanie specjalnych grup, które będą przygotowywały tłumaczy właśnie z tych dwóch języków” – oznajmiła dyrektor.
Jak stwierdza, tłumacze są „trochę artystami”. „Każdy tłumacz jest nieco kapryśny. Są tacy, którzy się wezmą wyłącznie za tłumaczenia dramatu, inni uwielbiają filmy. Jeżeli chodzi o utwory literackie, to najbardziej lubią noblistów. Często się specjalizują w poezji i jest to grupa, z którą naprawdę trzeba umieć pracować. W zasadzie, tłumacz zawodowy nie bierze tego, co chce otoczenie, tylko to, co uważa za godne uwagi” – twierdzi Stefanowicz-Pecela.
Jeżeli chodzi o zainteresowania, bardzo popularne są tłumaczenia literatury pięknej. „Tutaj przodują przede wszystkim nobliści polscy – Czesław Miłosz, Wisława Szymborska, teraz też Olga Tokarczuk. Wiele środowisk litewskich zabiega o spotkanie z nią. Bardzo popularny jest również Adam Zagajewski. Coraz więcej powstaje też tłumaczeń prac naukowych. To bardzo nas cieszy, że nie chcemy się ograniczać przekładami na język trzeci, czyli angielski, ale również dążymy do tłumaczeń treści bezpośrednio” – podsumowuje dyrektor Instytutu Polskiego w Wilnie.
Łucja Gawkowska, przedstawicielka Instytutu Książki, wzięła udział w wydarzeniu w trybie online. Podkreśla z kolei, że jedną z misji tłumaczy jest popularyzowanie polskiej literatury, a „bez takich osób świat by nie poznał skarbów tej dziedziny”.
Gawkowska opowiedziała zebranym o programach kierowanych do tłumaczy oraz o najważniejszych festiwalach literackich w Polsce. Jednym z takich projektów jest tzw. Kolegium Tłumaczy, które służy do kontaktu z tłumaczami literatury polskiej w świecie. Każdego roku kolegium gości w Krakowie oraz Warszawie grupę tłumaczy, którym są oferowane warunki do spokojnej pracy nad przekładami, bibliotecznych poszukiwań, spotkań z autorami i ekspertami. Innym programem stypendialnym, jakie oferuje współnie z Instytutem Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu RP, jest Gaude Polonia. Jest on przeznaczony dla młodych twórców kultury oraz tłumaczy polskiej literatury.
Instytut Książki oferuje również bogatą gamę innych projektów dla tłumaczy, których celem jest promocja Polski. Cała ich lista znajduje się tutaj.
Ceremonię obchodów uwieńczył występ Ewy Rawłuszewicz, uczennicy 10 klasy Gimnazjum im. Władysława Syrokomli w Wilnie – zwyciężczyni międzynarodowego konkursu piosenki operowej „American Protégé Vocal Competition 2021”.