Koncert z okazji 50-lecia odbędzie się 6 marca w Sali Kongresowej (Kongresų rūmai) w Wilnie. „Razem ze mną na scenie wystąpi mój syn Konrad Lewicki, z którym nigdy razem nie graliśmy wspólnie z orkiestrą. To jest dla nas duże święto i ogromna szansa zagrania razem z taką orkiestrą. To dla nas będzie prawdziwa radość” – oświadczył wczoraj podczas konferencji prasowej w Sali Kongresowej Zbigniew Lewicki, wirtuoz skrzypiec i koncertmistrz Litewskiej Państwowej Orkiestry Symfonicznej.
Koncert będzie się składał z dwóch części. W trakcie koncertu zostaną wykonane utwory Johana Sebastaina Bacha, Charlesa Camille Saint-Saënsa oraz Pablo de Sarasate.„Pierwsza część będzie poważna, bo jubileusz też jest poważny, a nie młodzieńczy. W drugiej części postanowiliśmy zrobić taki projekt, który w zasadzie realizujemy wspólnie z gitarzystą Aureliujasem Globysem już od dziewięciu czy dziesięciu lat, w ramach którego popularyzujemy muzykę klasyczną oraz muzykę flamenco na Litwie. Tym razem postanowiliśmy zaprezentować nasze najładniejsze klasyczne utwory. To w zasadzie będzie taki pojedynek pomiędzy gitarą i skrzypcami, ale z udziałem orkiestry” – poinformował muzyk.
Jubilat podkreślił, że druga część jest skierowana do mniej wymagającej publiczności. „Muzyka będzie dla osób mniej przygotowanych, które być może niezbyt często chodzą na koncerty muzyki klasycznej. Powiedzmy tak – ci, którzy się zmęczą na części pierwszej, będą mogli odpocząć na części drugiej” – żartował maestro.
Lewicki zaznaczył, że koncert odbędzie się w bardzo dobrym okresie. Bo 6 marca rozpoczną się słynne Wileńskie Kaziuki, a za dwa dni odbędzie się Międzynarodowy Dzień Kobiet. „Nie mamy przygotowanego specjalnego koncertu na Dzień Kobiet, więc można byłoby jakoś te dwa święta połączyć. Z tego co słyszałem, to jestem ulubieńcem kobiet w wieku średnim” – sypał żartami podczas konferencji prasowej znany litewski skrzypek.
We wczorajszej konferencji uczestniczył również dyrygent Litewskiej Państwowej Orkiestry Symfonicznej Gintaras Rinkevičius, która w tym roku będzie obchodzić 26. urodziny. Z tej okazji 30 stycznia odbędzie się świąteczny koncert, na którym zostanie wykonana symfonia Nr. 2 „Zmartwychwstanie“ Gustava Mahlera. Co prawda Gintaras Rinkevičius podkreślił w rozmowie z dziennikarzami, że utwór o takiej mocy powinien być wykonany w innej sali, której niestety na Litwie nie ma. „Salę trzeba zaczynać budować nie od architektury, a od akustyki. Niestety, jak dotychczas, coś takiego na Litwie nie miało miejsca” – ze smutkiem powiedział maestro.
Natomiast 20 lutego odbędzie się koncert z okazji 55-lecia Gintarasa Rinkevičiusa. Wówczas zostanie wykonane Bolero Maurica Ravela.