„W drodze do Wilna już tradycja jest, ze zatrzymujemy się u naszych serdecznych przyjaciół w hotelu Warszawa! Tak tu przytulnie, rodzinnie i przyjaźnie. Koszyk ze święconką już gotowy!!!!” – napisała na swym profilu w Facebooku aktorka.
Joanna Moro zasłynęła przed kilkoma laty z roli Anny German w rosyjskim serialu. Niedawno zagrała ponownie w rosyjskiej produkcji telewizyjnej Talianka, gdzie wcieliła się w rolę Włoszki, która tuż po zakończeniu II wojny światowej przyjechała do ZSRR.
11 kwietnia w Instytucie Polskim w Wilnie odbędzie się spotkanie z aktorką. „Chciałabym jeździć do Wilna o wiele, wiele częściej. Tym latem, niestety, pewnie znowu nie będę mogła być, dlatego planujemy, że na Wielkanoc chciałabym posiedzieć przynajmniej tydzień. Już nawet zadzwoniłam do Instytutu Polskiego w Wilnie i powiedziałam, że chciałabym się spotkać z Wilniukami, z moimi przyjaciółmi, których dawno nie widziałam, którzy być może chcą się czegoś dowiedzieć, bo dla nich to jest rzeczywiście atrakcja – gdzie taka wilnianka w Warszawie, aktorką…” – mówiła Joanna Moro występując w jednej z polskich telewizji.
