Na zdjęciach reklamujących grę komputerową widać broń wycelowaną w realne osoby – dzieci, kobiety i staruszków mieszkających w taborze.
„Wykorzystując wizerunek Romów mieszkających w dzielnicy Porubanek (Kirtimai) jako cele w swoich grach, spółka produkująca gry komputerowe nie tylko narusza wszelkie normy etyczne, lecz także akty prawne Republiki Litewskiej i międzynarodowe” – ogłosił na swoim profilu w portalu społecznościowym Facebook Departament Mniejszości Narodowych.
„W sprawie tego wydarzenia Departament zwróci się do odpowiedzialnych instytucji. Nie wątpimy, że Służba Kontrolera ds. Równych Możliwości, Państwowa Inspekcja Ochrony Danych Osobowych, Prokuratura Generalna Litwy oraz Departament Policji również nie pozostaną na uboczu” – napisano w komunikacie.
„Jako Europejska Fundacja Praw Człowieka wciągnięmy ten przypadek do raportów i statystyk. Wiemy już, że będzie poinformowana policja i rzecznik równych możliwości, więc nie będziemy dublować tych działań. Takie przestępstwa zgłaszamy też do statystyk OBWE jako przestępstwa z nienawiści, ponieważ w raportach policji często nie jest to w ten sposób sklasyfikowane” – poinformowała zw.lt prawniczka EFHR Ewelina Dobrowolska.
Prezes Zrzeszenia Romek Regionu Bałtyckiego Vaiva Poškaitė-Tomaševič w rozmowie z zw.lt przypomniała, że niedawno w Sejmie Litwy została przyjęta uchwała w sprawie wciągnięcia dnia 2 sierpnia na listę pamiętnych dat jako Dnia Pamięci Ludobójstwa Romów.
„W tym kontekście jest to szczególnie bolesne – oto widzimy bardzo wyraźne podżeganie do nienawiści. W reklamie zostały wykorzystane zdjęcia prawdziwych ludzi. Są to już sprawy prawne, powstał wniosek do Prokuratury Generalnej o wszczęcie dochodzenia przedsądowego. Organy władzy powinny się tym zająć” – powiedziała Poškaitė-Tomaševič.
„W swojej pracy codziennie stykamy się z dyskryminacją. Słowo „tabor” większości kojarzy się ze złem, i tylko niewielu wie, że w rzeczywistości „tabor” miał kiedyś całkowicie inne znaczenie. Na Litwie, a i na całym świecie, żyją tysiące uczciwych, porządnych, kulturalnych Romów, bardzo szkoda, że ludzie ich nie znają, nie widzą i nie słyszą – widzą jedynie tych, którzy nie są dobrymi ludźmi. I bardzo szkoda, że cały naród doświadcza dyskryminacji i nienawiści” – dodała przewodnicząca zszerzenia romskich kobiet.
Rozmawialiśmy o tym także z przewodniczącym Wspólnoty Romów Litwy (Isztwan Kwik, przyp. red.), on również wyraził swój ból i rozczarowanie, że takie przypadki są możliwe, że brak świadomości ludzkiej jest tak rozpowszechniony. Mamy nadzieję, że społeczeństwo jednak staje się coraz bardziej świadome i takie przypadki się nie powtórzą, nieważne, wobec jakiego narodu – Romów, Litwinów czy kogokolwiek innego” – podsumowała Vaiva Poškaitė-Tomaševič.
W rozmowie z portalem lrt.lt kierownik strony gangsteriai.lt, który chciał pozostać anonimowy, powiedział, że spółka nie ma w swojej ofercie gry polegającej na strzelaniu do Romów.
„Wynajęliśmy menedżera reklam, który zamieścił mylące zdjęcia. Już zwolniliśmy tę osobę” – powiedział przedstawiciel portalu.
W poniedziałek po południu Prokuratura Generalna poinformowała o rozpoczęciu śledztwa w sprawie skandalicznej reklamy.