„Prewencyjnie grunt jest ciągle wyrównywany”- informuje resort kultury.
Od wczorajszego wieczora, kiedy znane były zapowiedzi synoptyków o ulewie – od godziny 19-ej i przez całą noc dyżurowała specjalna brygada, która w razie potrzeby miała prowadzić prace ratujące zbocza góry.
Około 5.30 nad ranem zauważono pęknięcia na południowo-wschodniej i północnej częściach góry. Prace na wyrównaniem gruntu trwały przez prawie cztery godziny.
Ministerstwo Kultury poinformowało również, że w tym miesiącu na północno-zachodnim zboczu góry zostaną rozpoczęte prace porządkowe, które potrwają do połowy 2018 roku. Eksperci pracują nad planem uporządkowania zbocza południowo-wschodniego. Projekt zostanie zaprezentowany we wrześniu.