Gołołedź w Wilnie: porady dla pieszych

Z powodu śliskości na drogach w Wilnie od rana dochodzi do paraliżu ruchu i stłuczek. Jednak uwzględniając warunki atmosferyczne i warunki jazdy liczba wypadków nie jet duża - twierdzą przedstawiciele komisariatów policji.

BNS
Gołołedź w Wilnie: porady dla pieszych

Fot. BNS/ Julius Kalinskas

Według funkcjonariuszy, uczestnicy ruchu drogowego uwzględniają warunki jazdy na drogach i utrzymują dystans oraz zachowują bezpieczną prędkość.

Dobre praktyki dla pieszych, które w trakcie gołoledzi pozwolą uniknąć kontuzji i groźniejszych wypadków

Chodź powoli (tzw. „chód pingwina”), nie skacz, nie biegaj. Co to jest „chód pingwina”? Ludzie na co dzień chodzą wyprostowani przez co masa ciała jest podzielona równo na dwie nogi. Zdaniem niemieckich chirurgów zwiększa to ryzyko upadku na śliskiej nawierzchni. Radzą by poruszać się jak pingwiny – czyli pochylić się do przodu, aby środek ciężkości znajdował się na nodze która jest z przodu i chodzić małymi (krótkimi) krokami.

Ubieraj buty wyłącznie na płaskiej podeszwie (szczególnie jest to apel kierowany do kobiet).

Przyjmuj upadek całym ciałem, a nie tylko jedną częścią ciała. Upadek na dłoń lub łokieć mocno obciąża kości i stawy powodując złamania. Upadaj chroniąc się przedramieniem, a nie dłonią.

Nie trzymaj pod żadnym pozorem rąk w kieszeni podczas spaceru – w razie poślizgnięcia nie będziesz mógł się chronić przed upadkiem.

Jesteś osobą starszą/seniorem? Unikaj wychodzenia z domu podczas gołoledzi (a jeśli musisz wyjść z mieszkania – wyjdź w asyście osób trzecich np. rodziny, sąsiadów itp.). Jeśli chodzisz przy pomocy kul łokciowych czy laski pamiętaj, że możesz kupić specjalne nasadki antypoślizgowe z kolcami do użytku podczas oblodzeń.

PODCASTY I GALERIE