
Ewa otrzymała nagrodę za reportaż „Więźniowie czwartego piętra” – tekst o starszych osobach, które utknęły w swoich mieszkaniach w blokach bez wind i nie wierzą, że mają jakiekolwiek prawa.
W konkursie był także nominowany tekst Ewy Wołkanowskiej-Kołodziej „Czternaście łóżek do umierania”, w którym opowiada o siostrze Michaeli Rak i wileńskim hospicjum.
„Festiwal powstał by docenić tych ludzi, którzy słowem i obrazem opowiadają świat. Prawdziwe historie. W rzeczywistości medialnej, w której niewiele, nawet najbardziej drastycznych obrazów potrafi nas poruszyć. Gdzie zdewaluowała się moc słów takich jak; dramat, tragedia, rozpacz, miłość… pozostała nam właśnie wrażliwość, która pozwala zauważyć coś, co dzieje się między słowami. W ciszy.
To wszystko, co można ująć subtelnością słów, obrazów lub niedopowiedzeniem. I to jest wielka sztuka. Sztuka wrażliwości” – podkreślają organizatorzy Festiwalu Wrażliwy.
Ewa Wołkanowska-Kołodziej jest autorką licznych reportaży. Napisała książkę „Wilno. Rodzinna historia smaków”, która została także przetłumaczona na język litewski.