Dlaczego warto oddać dzieci do Szkoły im. Konarskiego?

Nasza szkoła jest szkołą rodzinną, tutaj uczyli się dziadkowie, rodzice, a obecnie wnukowie – przekonywali podczas Dnia Otwartych Drzwi w Szkole Podstawowej im. Szymona Konarskiego pedagodzy i dyrekcja, który odbył się w sobotę.

Antoni Radczenko
Dlaczego warto oddać dzieci do Szkoły im. Konarskiego?

Fot. Joanna Bożerodska

Pracownicy placówki zaprezentowali rodzicom oraz przyszłym pierwszakom koncert szkolnego zespołu „Świtezianka”, przedstawienie „Klatka” szkolnego teatru „Szkic” oraz oprowadzili po szkole.

„Bardzo często do naszej szkoły chodzili dziadkowie, później rodzice, a obecnie wnukowie. Pracownicy znają wszystkich uczniów. Uczniowie czują się u nas bardzo dobrze, ponieważ nasza szkoła nie jest duża, to nie jest jakiś moloch” – powiedziała w rozmowie z zw.lt Krystyna Kratkowska, która obecnie pełni obowiązki dyrektorki placówki.

Szkoła duży nacisk kładzie na naukę języka litewskiego. „Od dawna uczymy się według programu litewskich szkół. Mamy te same podręczniki. Od tego roku dzieci w zerówce będą miały cztery godziny języka litewskiego w tygodniu. Jednak w żadnym wypadku liczby godzin nie zmniejszamy kosztem innych przedmiotów, na przykład języka polskiego czy matematyki” – wyjaśniła p.o. dyrektorki. Uczniowie Szkoły im. Konarskiego niejednokrotnie uczestniczyli i zwyciężali na ogólnokrajowych olimpiadach z języka litewskiego oraz innych przedmiotów. Ostatnio uczennica klasy 9 Justyna Turuta została laureatką republikańskiej olimpiady z języka litewskiego.

W ubiegłym roku Szkoła im. Konarskiego została przekształcona ze szkoły średniej w szkołę podstawową. Jednak zdaniem Kratkowskiej pogląd rodziców na szkołę nie zmienił się.

Do szkoły zapisało się już 31 pierwszaków, więc 1 września powstaną dwie nowe pierwsze klasy. Zapisy będą prowadzone praktycznie do rozpoczęcia się nowego roku szkolnego.

PODCASTY I GALERIE