Dalia Grybauskaitė złożyła życzenia po polsku

Prezydent Litwy Dalia Grybauskaitė z okazji rozpoczęcia nowego roku szkolnego, odwiedziła polską i litewską szkoły w Ławaryszkach.

Ewelina Mokrzecka

Wręczając Paszport Pierwszaka najmłodszym, prezydent gratulowała po polsku. Głowa państwa zapytała również uczniów, czy chcą chodzić do szkoły.

„Z tego co wiem liczba pierwszaków rośnie. Nie tak, jak w całej Litwie. Zuchy. Zuchy są ci, którzy wychowują tak piękne pokolenie, w tak pięknym miasteczku, z takim pięknym kościołem. Jest czymś bardzo pozytywnym, że pielęgnujecie tak piękną tradycję, ponieważ i w jednej, i w drugiej szkole są ludzie rożnych narodowości, ale z tego co wiem przyjaźnicie się między sobą. Mam nadzieję, że tak samo będzie dalej. Jestem z was dumna i dlatego tutaj przyjechałam” – powiedziała zebranym Dalia Grybauskaitė.

„Litwa jako państwo zawsze będzie o was dbała, ponieważ wszyscy jesteście obywatelami Litwy” – podkreśliła prezydent. D. Grybauskaitė zaznaczyła, że w obliczu zagrożenia ze strony Rosji przyjazne stosunki między narodami są bardzo ważne.

Do Ławaryszek przyjechała również mer rejonu wileńskiego Maria Rekść. „Serdeczne słowa kieruję w stronę uczni, zwłaszcza do tych, którzy po raz pierwszy przekroczyli mury szkoły. Życzę im, jak najlepszych wyników w nauce i satysfakcji, każdego dnia spędzonego z książką. Dla najstarszych życzę dokonać właściwego wyboru (…). Od siebie dodam, że marzę o tym, aby jak najwięcej młodzieży zostało w kraju. Abyście już dzisiaj za swój cel stawiali rozwój swej małej ojczyzny” – zwróciła się z apelem do uczniów mer.

Następnie na scenę wyszli uczniowie ze szkół polskiej i litewskiej oraz zespół nauczycieli. Uczniowie zaśpiewali piosenkę w języku polskim i litewskim, a najmłodsi wykonali taniec ,,Zasiali górale”.

Po części oficjalnej prezydent odwiedziła Szkołę Średnią w Ławaryszkach z polskim językiem nauczania. Grybauskaitė z chlebem i solą witali dwunastoklasiści. ,,Witajcie, jak się macie? Czy to miejscowy chleb?” – pytała prezydent w języku polskim. Uczniowie żartowali, że jest to wypiek pań ze szkolnej stołówki. Dyrektor placówki, Anna Ancewicz, opowiedziała krótką historię drewnianej szkoły, która wybudowana została w 1937 roku przez polski rząd ku czci marszałka Józefa Piłsudzkiego. Obecnie odbywa się rekonstrukcja budynku. ,,Kiedy zostanie ukończony dach? Trzeba się pospieszyć, bo pada” – mówiła prezydent.

Przed nowym budynkiem szkoły, uczniowie, nauczyciele oraz rodzice, zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie z Grybauskaitė oraz mer rejonu, po czym prezydent zwiedziła szkołę oraz rozmawiała z uczniami. Przywódczyni państwa tryskała dobrym humorem. Będąc w klasie, mimo trudności z językiem polskim, chętnie rozmawiała z uczniami. W pewnym momencie wychowawczyni zasugerowała prezydent, że może mówić po litewsku. ,,Nie chcę. Chcę ćwiczyć język polski. Często go nie używam, bo nie mam z kim rozmawiać. Jak częściej będę do was przyjeżdżała, to ten język z pewnością będzie lepszy” – żartowała Grybauskaitė, po czym zaprosiła uczniów czwartej klasy na rewizytę do Pałacu Prezydenckiego.

Ostatnim punktem wizyty prezydent w polskiej szkole była 20-minutowa pogawędka z uczniami 12 klasy. Abiturienci byli ciekawi, w jaki sposób zostaje się prezydentem. Grybauskaitė mówiła, że wszystko się osiąga dzięki ciężkiej pracy. Przypomniała, że wcześniej pracowała w fabryce, ale miała wyznaczony cel i do niego dążyła. Następnie prezydent wraz z uczniami omówiła fakty z życia szkoły, czyli kwestie dojazdów. Nie zabrakło też dyskusji na temat obowiązkowego egzaminu z matematyki.

Obecnie w ławaryskiej szkole z polskim językiem nauczania naukę pobiera 145 uczniów.

Zobacz Więcej
Zobacz Więcej