Trzeba przyznać, że polskie dzieci w Wilnie mają bardzo wiele okazji do oglądania spektakli teatralnych, a rodzice i nauczyciele chętnie wykorzystują każdą okazję by wychować kolejne pokolenie widzów. Zwykle przedstawienia odbywają się na bardzo gościnnej scenie Domu Kultury Polskiej w Wilnie. Dziś stało się inaczej – spektakl „Powtórka z Czerwonego Kapturka” Polskie Studio Teatralne wystawiło dwukrotnie na legendarnej Pohulance. Tak więc barwna, wesoła, rozśpiewana i roztańczona, a na dodatek pełna głębokich treści bajka w reżyserii Lilii Kiejzik wprowadziła młodych widzów nie tylko w świat gry aktorów, ale również – tradycją polskiego teatru w Wilnie, do której bez wątpienia warto wracać.