W nocy z niedzieli na poniedziałek przy ulicy Jagielońskiej wybuchł pożar. Z wstępnych informacji wynika, że w wyniku pożaru nikt nie ucierpiał.
Nad ranem w centrum Mejszagoły doszło do wypadku samochodowego. Zderzyły się dwa samochody Volkswagen Passat i Volvo. Kierowca Volvo miał 1,63 promila alkoholu we krwi. W Volkswagenie znajdowała się matka z dwojgiem dzieci, wszyscy trafili do szpitala. Okazało się, że sprawca i ofiary wypadku były sąsiadami.
W tym samym czasie policja otrzymała informację, że przy ulicy Kiemelių została zamordowana 66-letnia kobieta. Wkrótce funkcjonariusze policji zatrzymali podejrzanego, którym okazał się 46-letni sąsiad.
Policja prowadzi dochodzenie.