Ewelina Mokrzecka: Skąd pomysł na organizację takiego typu przedsięwzięcia?
Bogdan Benczak: Grupa PZU w Polsce od lat zajmuje się działaniami prewencyjnymi. Jako ubezpieczyciel nie tylko sprzedajemy ubezpieczenia, chociaż jest to nasza podstawowa działalność, ale również zajmujemy się szeroko rozumianą działalnością cisarovą, w tym prewencyjną. Jesteśmy przekonani, że akcje mające na celu uświadamianie ludziom zagrożeń, jakie są na drogach, przekłada się później na ich bezpieczeństwo i sprawia, że wszyscy czujemy się bezpieczniej.
Doświadczenia, które mamy w Polsce w organizowaniu tego typu imprez wspólnie z policją, staramy się przedłożyć w krajach w których oferujemy swoje usługi. W tym roku jest to Litwa, zobaczymy, czy to się przyjmie i będziemy patrzeć na Łotwę, Estonię i Ukrainę.
Ile osób w Polsce bierze udział zwykle w takiej akcji?
W Polsce jest to akcja masowa od wielu lat. Jesteśmy największym ubezpieczycielem w kraju. Wszystkie nasze oddziały okręgowe przeprowadzają tego typu działania i muszę powiedzieć, że osoby, które skorzystały z udziału w Strefie Bezpieczeństwa można liczyć w milionach. Chciałbym podkreślić, że robimy to konsekwentnie przez cały okres naszej działalności.
Na Litwie z akcji skorzystało dopiero 5 tysięcy osób, czy to jest dużo, czy raczej niewiele?
Jak na pierwszą akcję i na to, że to jest pewna nowość oraz okres wakacyjny – jesteśmy bardzo zadowoleni z rezultatu.
Czy PZU przeprowadza jakieś badania odnośnie skuteczności działań prewencyjnych?
Po każdej takiej akcji będą robione badania. Wiemy, że to pozostaje w głowach ludzi po wizycie w naszej Strefie Bezpieczeństwa. Po około miesiącu będziemy wiedzieli, jaki rezultat odnieśliśmy na Litwie. Zapraszam do naszego symulatora dachowania. Wydaje mi się, że po skorzystaniu z tego sprzętu, kierowca będzie jeździł zdecydowanie bezpieczniej.
W jaki sposób PZU zachęca swoich przyszłych ubezpieczonych?
Na Litwie jesteśmy od 2002 roku. Jeżeli chodzi o ubezpieczenia majątkowe jesteśmy obecnie w pierwszej trójce. Otworzyliśmy swoje oddziały na Łotwie i w Estonii. Staramy się robić podobną aktywność do tej, którą robimy również w Polsce. Oprócz tego, że robimy akcje uświadamiające o zagrożeniach na drogach, wspieramy również działania edukacyjne.
Możemy się pochwalić, że jesteśmy partnerem Akademii Koszykówki Šarūnasa Marčiulionisa, wspieramy również banki żywności, jesteśmy partnerem fundacji Pani Almy Adamkienė. Nie koncentrujmy się tylko na ubezpieczaniu, ale przede wszystkim na tym, żeby nasi klienci czuli się bezpiecznie w związku z zakupem naszego produktu. Oprócz ubezpieczania ludzi ważne jest dla nas wspieranie edukacji oraz różnego rodzaju akcji społecznych, które są pewną wartością dodaną dla społeczeństwa. Nasza wizja polega na tym, że chcemy być dobry obywatelem, jako spółka.
