
„Rezerwujemy to miejsce – nie zostało jeszcze ono skreślone z listy, ale obecnie nie ma decyzji o przewozie osób. Jednak się nie wycofujemy” – powiedziała we środę minister.
Minister powiedziała też, że wysłuchano opinii miejscowej ludności, ale dialog został później przerwany.
„Wysłuchaliśmy też opinii wyrażanych przez społeczność – niejednokrotnie wiceministrowie spotykali się, rozmawiali z władzami lokalnymi, dyskutowali ze społecznością, ale, niestety, widzieliśmy, że dołączyły do dyskusji inne grupy ludzi i ten dialog nie miał miejsca” – powiedziała Bilotaitė.
„Naprawdę mam nadzieję, że zrozumiemy, iż są to bardzo poważne rzeczy”- dodała.