Bieg Niemenczyn-Wilno: Kropla potu za tony przelanej krwi

Flagi polskie, litewskie i unijne, politycy, działacze społeczni, intelektualiści i uczniowie – w niedzielę (22 kwietnia) z okazji 100-lecia niepodległości Litwy i Polski odbył się bieg sztafetowy Niemenczyn-Wilno.

Antoni Radczenko

Maraton zakończył się przed gmachem Sejmu, gdzie uczestnicy zostali powitani przez przewodniczącego Sejmu oraz ambasadora Rzeczypospolitej Polskiej.

„Taki piękny dziś mamy dzień i w tym pięknym dniu kilkadziesiąt osób biegło z Niemenczyna. Ze wspaniałej historycznej miejscowości. Wspólnie Polacy i Litwini, z flagami Polski, Litwy, Unii Europejskiej. To jest jedna z pięknych inicjatyw polsko-litewskich. Szczególnie w tej świątecznej atmosferze. I stulecia odrodzenia niepodległości Polski i Litwy i w oczekiwaniu na wielkie święto Trzeciego Maja, które też jest ważne dla Litwinów i które w tym roku w szczególny sposób razem będziemy obchodzić” – powiedziała zw.lt ambasador RP na Litwie Urszula Doroszewska. Dodając, że dla dobra stosunków są ważne spotkania na każdym szczeblu.

„To jest wyjątkowa okazja, bo jeśli się nie mylę to będziemy obchodzili 227 rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja. To jest obopólna inicjatywa, kiedy biegacze są z Polski i Litwy. Możemy zażartować nawet, żer jeśli biegniemy, to obowiązkowo z jakimś celem. Cel jest oczywisty uczczenie naszej przyjaźni, partnerstwa, naszego członkostwa w UE i NATO . To daje do zrozumienia, że jesteśmy wobec siebie dobry zapleczem, tak jak to jest w biegu” – wtórował przewodniczący Sejmu Viktoras Pranckietis.

Mamy obowiązek.

O godz. 10.30 w kościele p.w. Św. Archanioła Michała w Niemenczynie została odprawiona msza święta, a po nabożeństwie uczestnicy ruszyli w kierunku stolicy.

„Mamy bieg z okazji odzyskania niepodległości przez Litwę i Polskę oraz w intencji Konstytucji 3 Maja. Ze względu na to, że w tym roku mamy sto lat od odzyskania niepodległości przez nasze kraje, to więcej w naszym pokoleniu nie będzie takiego święta, dlatego jako Polacy mamy obowiązek oddać hołd. Oddać hołd tym, którzy na przeciągu wielu lat walczyli o wolność i tym którzy nie doczekali się wolności. Poza tym Józef Piłsudski, który przyniósł dla Polski wolność, jest naszym ziomkiem. Mieszkał w odległości 35 kilometrów od Niemenczyna, dlatego tym bardziej musimy podczas biegu oddać kroplę potu za tony przelanej krwi” – wyjaśnił zw.lt Mieczysław Borusewicz, były starosta Niemenczyna oraz pomysłodawca biegu.

Uhonorować przyjaźń między Litwą a Polską

W imprezie wzięli udział znani działacze i politycy litewskiej i polskiej narodowości. „Mieszkałem w Niemenczynie przez sześć lat i bardzo dobrze znam wspólnotę mieszkańców. Wspólnie z Mieczysławem (Borusewiczem – przyp.red.) naradziliśmy się, że musimy zrobić coś współczesnego, aby uhonorować przyjaźń między Litwą a Polską. Ze względu na fakt, że przed 100. laty nasze państwa odzyskały niepodległość, a za kilka tygodni będziemy obchodzili kolejną rocznicę naszej wspólnej konstytucji postanowiliśmy przebiec z flagami z Niemenczyna do Wilna” – podzielił się z naszym portalem Vygaudas Ušackas, litewski dyplomata, były minister spraw zagranicznych oraz były ambasador UE w Rosji.

„Warto pamiętać, że nie tak dużo mamy imprez, które jednoczą polski i litewski naród. A tutaj mamy piękną okazję, aby wykorzystać możliwość zbliżenia się. Jest to okazja do zrobienia kroku do przodu. Dla dobra obojga narodów. Więc dlaczego w tak piękny dzień nie pójść na mszę, która również zostanie odprawiona w intencji tego przedsięwzięcia i nie wykorzystać tego dobrego dnia, aby się przebiec. Co jest dobre dla zdrowia” – oświadczył Zbigniew Siemienowicz, dyrektor szpitala w Solecznikach.

Wśród obecnych był ponadto były minister energetyki Litwy oraz obecny prezes Polsko-Litewskiej Izby Handlowej Jarosław Niewierowicz. „Taka uroczystość jest fajną okazją, aby z jednej strony świętować niepodległość Litwy i Polski, a z drugiej spędzić weekend, biegnąc ładną trasą przez lasy do Wilna. W dobrym towarzystwie” – zaznaczył Niewierowicz.

Goście z Polski

W biegu uczestniczyli również goście z Polski. „Gmina Supraśl od wielu lat współpracuje z Niemenczynem. Dzięki panu staroście, byłemu już, Borusewiczowi, nawiązaliśmy parę lat temu współpracę. W ubiegłym roku podpisaliśmy umowę o współpracy między naszymi miastami. Pan starosta jako prezes zrzeszenia sportowego na Wileńszczyźnie, zaprosił szkołę sportową z Supraśla do uczestniczenia w biegu” – powiedział zw.lt Radosław Dobrowolski, burmistrz miasta Supraśl.

Burmistrz dodał, że „chcą wspólnie z Litwinami i Polakami cieszyć się niepodległością”. „Bo im trudniejsze mamy czasy i im trudniejsza staje się sytuacja międzynarodowa, tym te rocznice stają się coraz bardziej ważne” – podkreślił Dobrowolski.

 

Zobacz Więcej
Zobacz Więcej