
Do zajścia doszło w niedzielę (4 grudnia) na przejściu granicznym w Miednikach. Ciężarówka marki DAF miała białoruską tablice rejestracyjną, ale przyczepa „Schmitz“ miała litewską tablice rejestracyjną.
W trakcie rutynowej kontroli okazało się, że litewska tablica rejestracyjna jest nieważna od 10 miesięcy. Funkcjonariusze poinformowali kierowcę, że grozi mu kara administracyjna. Wówczas Białorusin próbował wręczyć łapówkę w wysokości 20 euro.
Kierowca został zatrzymany. Obecnie trwa dochodzenie. 43-letniemu obywatelowi Białorusi grozi areszt albo kara pozbawienia wolności.