Radni miasta Wilna, na najbliższym posiedzeniu, rozpatrzą powyższą inicjatywę.
Mer Wilna Artūras Zuokas oświadczył, że to miejsce przyciąga nieszczęścia. A, konserwatystka Rasa Baškienė poinformowała, że już wcześniej otrzymywała skargi od mieszkańców z okolicznych domów, że bywalcy knajpy powodują duży hałas w czasie nocnym.
Tomas Dobrovolskis został pobity w nocy 24 grudnia, przy barze na ulicy Vingrių. Z powodu ciężkich urazów głowy przez prawie dwa tygodnie przebywał w śpiączce.
Policja zatrzymała sześciu młodych mężczyzn podejrzanych o pobicie Dobrovolskisa, który tragicznej nocy wyprowadzał psa.