,,To nie ode mnie zależy, czy macie włączone ogrzewanie. Jeśli tylko istnieje taka potrzeba, ogrzewanie możecie włączyć również w lipcu. Dzisiaj nie są czasy radzieckie, kiedy takie decyzje należały do urzędników. Wszystko jest w waszych rękach. Weźcie przynajmniej trochę odpowiedzialności za własny dom lub mieszkanie” – napisał dzisiaj na swoim profilu na Facebooku A. Zuokas.
Sezon grzewczy jest rozpoczynany, gdy w ciągu trzech dni temperatura powietrza sięga poniżej 10 stopni Celsjusza.
Mieszkańcy bloków, którzy chcą wcześniejszego początku sezonu grzewczego powinni złożyć wniosek w samorządzie.
Okres grzewczy niesie za sobą nie tylko ciepło w mieszkaniach, ale również wysokie rachunki. Mieszkańcy starych bloków za ogrzewanie w zimie muszą dopłacać średnio 500-700 litów miesięcznie.
Co ważne, okres grzewczy może się w tym roku wydłużyć, ponieważ według prognoz zbliża się zima stulecia. Cieplej będzie dopiero w kwietniu.
