
Kamil Zalewski: Wiele się zmieniło w trakcie misji Pani Ambasador, gdy przyjechała Pani na tę placówkę do Wilna.
Urszula Doroszewska: „Jesteśmy dumni z Pałacu Paców ( red. w którym mieści się siedziba Ambasady RP na Litwie); dumni, że Wilno ma odnowiony przez nas tak piękny budynek oraz że mamy tak doskonałe i prestiżowe miejsce do pracy”.
Powstanie w Wilnie telewizji TVP Wilno i innych inicjatyw polskich związane jest bezpośrednio z relacjami polsko-litewskimi. Te relacje po wielu latach chłodu zaczęły podczas tej misji rozkwitać. Właśnie pierwsza wizyta prezydenta RP A. Dudy w Wilnie odbyła się 16 lutego 2018 r.
„Bardzo ważną rolę odgrywa zmiana pokoleniowa. Stereotypy, które były zakorzenione w ludziach za czasów sowieckich i wcześniej; stereotypy, które były również w Polsce, jak i na Litwie; które nie sprzyjały głębokiemu wzajemnemu zrozumieniu między Polakami i Litwinami – powoli odchodzą w przeszłość z powodów biologicznych, zmiany pokoleniowej. (…) Chęć polityczna z obydwu stron była ogromna, żeby te wszystkie sprawy (red. wspólne zagrożenia i interesy) uregulować. Zresztą ta chęć polityczna siebie objawiła na samym początku niepodległości litewskiej, kiedy był podpisany traktat – to wymagało bardzo dużo poważnej pracy politycznej i otwartych umysłów po obydwu stronach. Teraz mamy tego dobre rezultaty, na które długo trzeba było czekać, ale w końcu je mamy„
Po 2016 r. na Litwie pojawili się tacy politycy jak Saulius Skvernelis, czy Arnoldas Pranckevičius. Nie są to przedstawiciele najmłodszego pokolenia, które być może nie jest obarczone różnymi stereotypami, ale są to osoby bardzo otwarte wobec Polski. Warto również zaznaczyć ,że były premier Litwy Saulius Skvernelis był w Polsce nagrodzony jako człowiek roku.
„Zawsze były osoby życzliwe i rozumiejące. To jest kwestia tego, jak ważne miejsce polityczne one zajmą i jaki będą miały wpływ na to, co się dzieje. Znamy takie osoby i od dziesiątków lat z nimi współpracujemy”.
„Złote czasy naszych relacji były czasy, kiedy prezydentem Polski był ś.p. Lech Kaczyński, a Litwy Valdas Adamkus, chociaż nie wszystko wtedy udało się załatwić. Obydwaj prezydenci mieli głębokie zrozumienie dla geopolityki, rozumieli miejsce Polski i Litwy w Europie Środkowej, zagrożenie ze strony Rosji i to, jak powinniśmy mówić jednym głosem w stosunku do Zachodu. Rozumieli, że jesteśmy silni regionalnie, że nie możemy być graczami pojedynczymi, czego symbolem była wizyta kilku prezydentów i premiera w Gruzji. Teraz Polska kontynuuje pracę Lecha Kaczyńskiego, stosując politykę regionalną. To jest bardzo dobre i to też łagodzi spory wewnętrzne. Wiemy, że musimy się organizować w większym gronie, w związku z tym te sprawy polsko-litewskie, które mogłyby być kontrowersyjne, schodzą na dalszy plan. Obserwują też nas nasi partnerzy, widzi opinia publiczna, co również sprzyja uregulowaniu wszystkich kwestii”.
Kwestie sporne, kontrowersyjne. Czy dużo takich kwestii zostało? Czy udaje się je załatwić?
„Byłam w lekkim szoku, jak przyjechałam i zobaczyłam tak dużą ilość nadpisów po rosyjsku m.in. na lotnisku i w miejscach turystycznych. Był obecny język litewski, angielski i rosyjski. Odniosłam wrażenie, że niby ktoś specjalnie dbał o to, żeby język rosyjski był w przestrzeni publicznej. Dopiero teraz to się zaczęło zmieniać, czego powodem jest oczywiście straszna agresją Rosji na Ukrainie. Władze i ludzie zaczęli zauważać zbyt ważne miejsce języka rosyjskiego w przestrzeni publicznej i to powoli jest zmieniane“.
Premier Litwy I. Šimonytė na antenie Radia Znad Wilii mówiła o języku polskim jako drugim języku obcym w szkołach litewskich. Czy możliwe jest, że za parę lat młodzi Litwini będą wybierać język polski jako drugi język obcy?
„Oczywiście, wyobrażam to sobie bez żadnego kłopotu. Obowiązkowym językiem jest jęz. angielski, a więc możliwość porozumienia się z całym światem ci młodzi ludzie otrzymają. Polski jest językiem sąsiada. (…) Z całej Litwy ludzie współpracują z Polską. Historycznie język polski był obecny i wiele elit litewskich mówiło w języku polskim. Jest to naturalnie w tej części Europy, gdzie języki się przeplatały”.
Prezydent USA Joe Biden we wtorek w Warszawie spotka się z prezydentem RP Andrzejem Dudą i wygłosi przemówienie, zaś w środę spotka się z przywódcami Bukareszteńskiej Dziewiątki – zapowiedział w piątek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby.
„Przyśpieszenie polityczne spowodowało wielkie nieszczęście, jakim jest wojna, ale Polska odgrywa tutaj bardzo ważną rolę. Nie tylko jako Polska w swoich granicach, ale Polska jako lider regionu. Bardzo ważne jest, że odbędzie się spotkanie G9. Kraje z południa Europy mówią w dużej mierze jednym głosem. Bardzo ważne jest, że jesteśmy w szerszym sojuszu, który nas wszystkich wzmacnia: Litwę jako kraj mniejszy, a Polskę jako kraj, który ma sojuszników. Dla Stanów Zjednoczonych jest również bardzo ważne, bo w takim myśleniu o geopolityce ważne jest, kto jest liderem w regionie”.
„Litwa dla Polski jest bardzo ważnym krajem. Jest bardzo aktywna politycznie: ma mnóstwo pomysłów, aktywności. W tych ciężkich czasach jest bardzo ważne, że tutaj nie ma strachu – Litwa mówi wprost. Litewscy politycy wypowiadają się podobnie jak nasi politycy na temat sytuacji międzynarodowej – bez ogródek. Mamy podobne oczekiwania, jak wojna musi się zakończyć – zwycięstwem Ukrainy. Dlatego jesteśmy tak ważnym sobie sojusznikiem. W trakcie tych wydarzeń i jedna i druga strona sobie odkrywa, jak bardzo jesteśmy sobie bliscy. Te wszystkie zmiany w podejściu do naszej historii temu sprzyjają”.
Podsumowania ostatnich lat
„Dużo roboty zostanie dla naszych następców. Z Litwą przecież jesteśmy w kontakcie od 600 lat i z tego wynikło bardzo dużo kwestii. Mieliśmy wspólną dynastę królewską, która jest spokrewniona ze wszystkimi rodami Europy. To wskazuje również na to, jak mocno jesteśmy zakorzenieni w Europie. Bardzo wiele rzeczy jeszcze na nas czeka. Dla mnie osobiście jest bardzo ważne, żeby szkolnictwo w języku polskim rozwijało się jak najlepiej; żeby wszyscy, którzy chcą uczyć dzieci w języku polskim, mieli taką możliwość; żeby szkoły miały prestiż i nie było problemów związanych ze zmniejszaniem ich rangi”.
Wywiad z Ambasador RP U. Doroszewską można odsłuchać pod linkiem: U. Doroszewska: Litwa dla Polski jest bardzo ważnym krajem – Wiadomości Znad Wilii (zw.lt)