Albert Narwojsz naruszył etykę zawodową?

W ubiegłym tygodniu w części polskich szkół odbył się strajk ostrzegawczy. Dzieci zamiast na lekcje poszły na mszę świętą do kościoła pw. Ducha Świętego, która była odprawiona w intencji polskich szkół.

Albert Narwojsz naruszył etykę zawodową?

Fot. Ewelina Mokrzecka

„Teraz jest strajk ostrzegawczy, podczas którego młodzież nie udała się na lekcje. Przyszli na mszę do kościoła pw. Świętego Ducha. Modlimy się o rozwój polskiej oświaty na Litwie albo przynajmniej o zachowanie stanu posiadania, by wszystkie polskie szkoły były zachowane. Rodzice społeczności szkolnej i uczniowie są zdania, że gdyby nie doszło do skutku (założenia strajku – przyp.red.), będziemy walczyć dalej i prognozowane jest, że we wrześniu będzie powszechny strajk długoterminowy” – powiedział dziennikarzom po mszy Albert Narwojsz, koordynator komitetów strajkowych, który jest jednocześnie zastępcą dyrektora administracji rejonu wileńskiego, czyli de facto osobą, której są podporządkowani dyrektorzy szkół.

„Pracując na stanowisku urzędnika państwowego nie można reprezentować żadnych interesów prywatnych oraz poszczególnych grup. W tym konkretnym przypadku, kiedy zastępca dyrektora administracji jest koordynatorem strajku, to jest naruszenie” – powiedział lrt.lt szef Głównej Komisji Etyki Zawodowej Romas Valentukevičius.

PODCASTY I GALERIE