
Litwa zwróciła się o pomoc finansową do Unii Europejskiej w wysokości ponad 3 mln euro na zabezpieczenia przed afrykańskim pomorem świń.
Wniosek Litwy zostanie rozpatrzony w lutym na posiedzeniu ekspertów Komisji Europejskiej.
Litwa ubiega się o dofinansowanie monitoringu trzody chlewnej i dzików oraz środki dezynfekcji.
W ubiegłym roku KE przyznała Litwie na ten cel około półtora miliona euro.
Pod koniec roku w rejonie wileńskim w strefie przygranicznej z Białorusią ubito 419 świń. 158 osób zwróciło się z prośbą o rekompensatę. Na ten cel wydano ponad 78 tys. Litów.
Zdaniem kierownik działu rolnego administracji samorządu rejonu wileńskiego Lucjany Binkiewicz prewencyjne działania były uzasadnione.
Zagrożenie chorobą afrykańskiego pomoru świń najbardziej dotknęło rejon solecznicki. Tu 110 gospodarzy ubiło 484 świnie. W ocenie kierownika działu rolnego administracji samorządu rejonu solecznickiego Stanislovasa Lebedisa, hodowcy z przygranicznej strefy złożyli swoistą ofiarę, chroniąc cały kraj.
Stanislovas Lebedis przypomina, że decyzja o przymusowym ubijaniu świń mocno uderzyła w drobnych gospodarzy rolnych
W związku z zagrożeniem afrykańskiego pomoru świń oraz wzrastającą liczbą dzików Minister Środowiska zezwolił polowanie na nie w okresie poza sezonowym – w ciągu całego najbliższego roku.
W ocenie Szefa litewskiej służby weterynarii i żywności Jonasa Miliusa populację dzików należałoby zmniejszyć 10, a nawet 20- krotnie, ze 100 tys. do 5-10 tys.