Adam Małysz 15, Sonik goni czołówkę, Vanagas dopiero 58

Adam Małysz zajął 15 miejsce, najlepsze z polskich kierowców, na poniedziałkowym etapie Rajdu Dakar z metą w Termas de Rio Hondo w Argentynie i na takiej też pozycji jest po dwóch etapach. Do lidera, utytułowanego Francuza Sebastiena Loeba, traci ponad 12 minut. Ekipa Benediktasa Vanagasa wraz z Sebastianem Rozwadowskim w ogólnej klasyfikacji nie spisuje się najlepiej.

polskieradio.pl

Drugi etap dla drużyny na którą są pokładane największe nadzieje litewskich fanów Rajdu Dakar nie odznaczył się sukcesem.

Po prologu z Buenos Aires do Rosario odwołano pierwszy niedzielny etap z metą w Villa Carlos Paz z powodu obfitych opadów deszczu i silnego wiatru. W poniedziałek także istniała taka ewentualność. Ostatecznie organizatorzy opóźnili start załóg i skrócili odcinek specjalny z 450 do 354 km.

Natura płata figle od samego początku. W związku z ulewami wczorajszy etap odwołany, dzisiejszy skrócony, a na trasę wybiega nam zwierzę. Pierwsze 100 km jechaliśmy skutecznie, wyprzedziliśmy sześć samochodów. W pewnym momencie, przy prędkości 150 km/h, przed naszym samochodem wybiegła … krowa. Straciliśmy pół godziny, samochód mocno uszkodzony. Dakar jest długim wyścigiem. Wstajemy na nogi i jedziemy dalej” – po pokonaniu swoimi wrażeniami odcinku dzieli się Vanagas.

przed naszym samochodem wybiegła … krowa.

Po drugim etapie załoga Vanagasa plasuje się na 58 pozycji. Innym Litwinom biorącym udział w rajdzie powodzi się trochę lepiej. Antanas Juknevičius zajmuje 43 pozycję, a Vaidotas Žala 42.

W gronie quadowców zwycięzca imprezy Dakar 2015 Rafał Sonik jest szósty. Do będącego na czele klasyfikacji Chilijczyka Ignacio Casale, który był najszybszy w poniedziałek, ma stratę blisko siedmiu minut.

Wśród motocyklistów wygrał Australijczyk Toby Price i on też jest liderem po dwóch etapach. Najlepszy z Polaków Jakub Piątek plasuje się na 40. pozycji.

Zobacz Więcej
Zobacz Więcej