
Tematem obozu jest historia Litwy. Spotkanie poświęcono Wielkiemu Księstwu Litewskiemu, które szczyciło się wielonarodowościową kulturą. Harcerze i harcerki ZHPnL przedstawili młodym skautom tradycje Polaków, opowiedzieli o Polakach na Litwie, znaleziono podobieństwa i różnice między litewskim skautingiem a polkim harcerstwem, nie zabrakło też wspólnych zabaw i śpiewania.
„Na początku zajęć czuliśmy jakieś napięcie, jednak później zobaczyliśmy, jak ciepło nas przyjmują. Bardzo miło było, gdy wszyscy tak chętnie razem śpiewali polską harcerską piosenkę. Kolejny raz mogłam uświadomić sobie, że róźnimy się tylko językiem ojczystym, a ideały mamy takie same”- dzieli się wrażeniami dh Dorota Gurska.
„Taka współpraca, to przede wszystkim poznanie osób żyjących obok według tej samej ideologii, z którymi wspólnie można zrobić wiele. Czy możemy w przyszłości oczekiwać więcej takiej współpracy? Powiedziałbym, że wszystko zależy od nas samych, czyli od naszych harcerzy. Jesteśmy częścią”Okrągłego stołu” („Apskritasis stalas”), łączącej wszystkie organizacje skautowe na Litwie, czyli mamy sporo kontaktów. Ostatnie parę lat pokazują, że im częściej my się zgadzamy na współpracę z litewskimi skautami, tym więcej propozycji od nich otrzymujemy. Więc naprawdę zależy to od aktywności i chęci naszych harcerzy” – opowiada przewodniczący ZHPnL Paweł Giliauskas.
Po zajęciach, będąc tak blisko morza, ekipa postanowiła spędzić przynajmniej chwilę nad Bałtykiem, aby odpocząć po trudnym dniu, zrobić kilka zdjęć i wyruszyć w długą drogę do domu.