
„Najprawdopodobniej w niedzielę, jeśli się uda, ale jeszcze nie wiemy, jak zakończy się ten tydzień” – powiedział prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski w wywiadzie udzielonym pięciu zagranicznym redakcjom, dwa dni przed rozmowami ukraińsko-rosyjskimi w Stambule.
Papież Leon XIV w niedzielę odprawi mszę inaugurującą swój pontyfikat na placu Świętego Piotra, na którą mają przybyć przywódcy kilku państw.
Wcześniej, od czwartku, w Stambule odbędą się negocjacje między Rosją a Ukrainą. Zełenski zapowiedział swój udział w rozmowach, a także planuje spotkanie z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoğanem w Ankarze.
Rosja jak dotąd nie ogłosiła, czy w negocjacjach weźmie udział prezydent Władimir Putin.
„Dotarliśmy do punktu, w którym nie wiemy, co przyniesie jutro” – powiedział Zełenski zagranicznym mediom.
W poniedziałek prezydent Ukrainy po raz pierwszy rozmawiał telefonicznie z papieżem Leonem XIV i zaprosił go do odwiedzenia Ukrainy.
Nowy papież w niedzielnym kazaniu wezwał do „prawdziwego, sprawiedliwego i trwałego pokoju” dla Ukrainy.