• Świat
  • 28 października, 2013 12:58

Zachodnie media o T. Mazowieckim: Poświęcił życie walce z tyranią

Człowiek, który poświęcił życie walce z totalitaryzmem i tyranią, intelektualista głęboko przywiązany do wartości chrześcijańskich i demokratycznych – napisały zachodnie agencje informując o śmierci Tadeusza Mazowieckiego.

PAP
Zachodnie media o T. Mazowieckim: Poświęcił życie walce z tyranią

Fot. bbc.co.uk

Podkreślają rolę Mazowieckiego jako pierwszego postkomunistycznego premiera w Polsce, przypominają kontrowersje związane z polityką „grubej kreski” oraz pracę Mazowieckiego na Bałkanach, gdy w latach 90. był specjalnym sprawozdawcą ONZ ds. przestrzegania praw człowieka.

„Prawnik z wykształcenia, pisarz i myśliciel z temperamentu, Mazowiecki był dobrze przygotowany do roli, jaką odegrał w obaleniu komunizmu w Polsce i budowie demokracji” – pisze o Mazowieckim agencja Associated Press w korespondencji z Warszawy.

Mazowiecki głęboko wierzył w wyjście drogą negocjacji z systemu Komunistycznego

Agencje przypominają drogę życiową Mazowieckiego. „Będąc człowiekiem wierzącym, podjął się zadania niemożliwego, by w antykościelnym systemie komunistycznym, narzuconym Polsce po II wojnie światowej, ukształtować przestrzeń dla etyki i poglądów religijnych w polityce” – podsumowuje AP działalność Mazowieckiego od lat 50. jako katolickiego publicysty i posła na Sejm.

AFP zaznacza, że Mazowiecki był „wśród pierwszych intelektualistów”, którzy w latach 80. „dołączyli do gdańskiej stoczni, by doradzać robotnikom kierowanym przez Lecha Wałęsę”.

„Mazowiecki głęboko wierzył w wyjście drogą negocjacji z systemu Komunistycznego”– zauważa portal BBC News, przypominając, że był on jednym z architektów rozmów Okrągłego Stołu. Po objęciu urzędu premiera w 1989 roku Mazowiecki „nadzorował transformację polityczną i gospodarczą do systemu demokratycznego i wolnorynkowego” – przypomina BBC. AP ocenia, że kiedy Mazowiecki przegrał wybory prezydenckie z 1990 roku, była to „wysoka cena”, jaką jego rząd zapłacił za reformy gospodarcze.

Przypominając dalszą pracę Mazowieckiego jako specjalnego wysłannika ONZ, portal BBC News zaznacza, że zrezygnował on z tej funkcji po masakrze w Srebrenicy „rozgniewany brakiem reakcji świata na zabójstwa, które określał jako zbrodnie wojenne”.

Czeska agencja CTK w pierwszej relacji przypomina, że w 1995 roku Tadeusz Mazowiecki na Praskim Zamku odebrał nagrodę Fundacji św. Wojciecha za osiągnięcia w duchowej i kulturalnej integracji narodów Europy Środkowej i Zachodniej.

Niemiecka agencja dpa zamieszcza sylwetkę Mazowieckiego, pisząc o nim m.in.: „Ten głęboko wierzący katolik jako premier (1989-1990) chciał przeciągnąć ,,grubą kreskę pod przeszłością”. Przeciwnicy polityczni w obozie związku zawodowego Solidarność zarzucali mu swego czasu, że swym kursem na pojednanie uniemożliwiał rozliczenie z komunistyczną przeszłością Polski”. Associated Press zauważa, że „Mazowieckiego oskarżano o uległość wobec Komunistów”, gdyż „wielu ludzi sądziło, że ,,gruba kreska” oznaczała obojętność wobec zła z przeszłości”.

„Nigdy nie ustępował przed demagogią” i „zwracał się raczej do rozsądku niż do serc Polaków”

Austriacka agencja APA najpierw nadała pilną depeszę o śmierci Mazowieckiego, a następnie w obszernym materiale przypomniała najważniejsze etapy jego działalności. APA zacytowała wypowiedź Mazowieckiego z 1989 roku o „grubej kresce”, dodając, że wypowiedź ta była błędnie interpretowana, często świadomie, co „rzuca światło na polski ruch demokratyczny i często tragiczne zwroty w życiu jednego z jego ojców”.

APA podkreśla, że w rzeczywistości Mazowiecki nie pozostawił żadnych wątpliwości co do tego, jak chciał być zrozumiany – chciał wskazać, że objęcie przez niego urzędu premiera oznacza nową epokę w historii Polski.

„Nigdy nie ustępował przed demagogią” i „zwracał się raczej do rozsądku niż do serc Polaków” – pisze o Mazowieckim AFP.

PODCASTY I GALERIE