Unijne rozporządzenie uzgodnione przez blok 27 państw dwa tygodnie temu zostało opublikowane w Dzienniku Urzędowym Wspólnoty w poniedziałek. Przewiduje się, że realizacja planu rozpocznie się we wtorek.
„Biorąc pod uwagę bezpośrednie zagrożenie bezpieczeństwa dostaw gazu, jakie stwarza rosyjska agresja militarna na Ukrainę, rozporządzenie to powinno wejść w życie w trybie pilnym” – czytamy w dokumencie.
UE będzie dążyć do zwiększenia swoich rezerw gazu przed surową zimą. Europejskie gospodarstwa domowe i przedsiębiorstwa znajdują się pod silną presją gwałtownie rosnących cen energii w następstwie zmniejszenia dostaw gazu z Rosji, od których wielu członków Wspólnoty jest w dużym stopniu uzależnionych.
Rozporządzenie mówi, że kraje UE „dokładają wszelkich starań”, aby zmniejszyć zużycie gazu o co najmniej 15% między 1 sierpnia a 31 marca następnego roku w porównaniu ze średnim zużyciem gazu w tym okresie w ciągu ostatnich pięciu lat.
Jednak niektóre państwa członkowskie UE mają zapewnione zastrzeżenia, aby nie musiały ściśle przestrzegać zasady, która i tak jest określana jako „dobrowolna redukcja”.
Kraje te nie są w pełni podłączone do sieci elektroenergetycznych lub gazociągów w innych częściach UE lub nie mogą przeznaczyć wystarczającej ilości gazu z rurociągów na wsparcie innych krajów Wspólnoty.
Jeśli Komisja Europejska zidentyfikuje „wysokie ryzyko nadzwyczajnych niedoborów dostaw gazu” lub gdy „wystąpi wyjątkowo wysokie zapotrzebowanie na gaz”, może poprosić kraje UE o zadeklarowanie ogólnowspólnotowego ryzyka. W takim przypadku zmniejszenie zużycia gazu stałoby się obowiązkowe, a zastrzeżenia byłyby ograniczone.
Unia Europejska nie nakłada sankcji na eksport rosyjskiego gazu z powodu wojny Moskwy na Ukrainie, ale Kreml drastycznie ograniczył dostawy, co Bruksela postrzega jako próbę nacisku na blok.
