Pięć lat temu, w 2019 roku, katedra Notre-Dame stanęła w płomieniach. Zapaliła się konstrukcja dachu, zawaliła się iglica, a incydent ten wzbudził wiele emocji w stolicy i na całym świecie. Wkrótce pojawiły się deklaracje wsparcia finansowego, a liczni rzemieślnicy przeprowadzili zakrojone na szeroką skalę prace renowacyjne, aby podnieść stolicę z popiołów.
Budowa tego gigantycznego pomnika, który jest obecnie jednym z niewielu zachowanych średniowiecznych budynków w Paryżu, zajęła prawie 180 lat. Odrestaurowanie katedry zajęło 5 lat.
Data ponownego otwarcia została ustalona już jakiś czas temu: cały świat będzie mógł ponownie odwiedzić słynny zabytek od 8 grudnia 2024 roku.
Renowacja francuskiej katedry Notre-Dame wymagała nie tylko naprawy szkód pożarowych, ale także ogromnej troski o zachowanie historycznych detali, które od wieków stanowią o wyjątkowości tej świątyni. Prace konserwatorskie objęły m.in. przywrócenie wyglądu oryginalnej iglicy, której kopia została starannie wykonana z drewna i ołowiu. Ponadto, w ramach odbudowy zainstalowano nowoczesne systemy ochrony przeciwpożarowej, aby zapobiec podobnym tragediom w przyszłości.
Dla mieszkańców Paryża i turystów z całego świata, ponowne otwarcie Notre-Dame będzie nie tylko ważnym wydarzeniem kulturalnym, ale również duchowym, jako że katedra przez wieki była jednym z najważniejszych miejsc kultu katolickiego w Europie.