– Oddajcie nam ją, udostępnijcie szczepionkę AstraZeneca najbliższemu ośrodkowi COVAX, ponieważ jest długa lista państw, które chętnie z niej skorzystają, mamy wielu chętnych biorców – powiedział dr Bruce Aylward, doradca przy dyrektorze WHO.
Ekspert podkreślił, że problemem nie jest brak popytu na brytyjsko-szwedzką szczepionkę, jest wręcz przeciwnie. Duża liczba biedniejszych państw, w tym uczestników wspieranego przez ONZ programu COVAX, który ma wyrównywać szanse szczepień w biedniejszych krajach, wciąż czeka na szczepionki.
Po pozytywnych wynikach badań klinicznych w USA, Chile i Peru wzrosło zaufanie i popyt na szczepienia. Jednocześnie WHO alarmuje o rosnącej liczbie zakażeń – o 8 proc. na świecie i o 12 proc. w Europie. Ich źródłem jest w większości tzw. brytyjska mutacja koronawirusa, która rozprzestrzenia się teraz głównie w krajach wschodniej części Europy.
Na podst. who.int/ wp.pl