
W. Pietrenko odniósł się w swoim oświadczeniu do „tragedii rozgrywającej się w Ukrainie”, przypominając „historyczne i kulturowe więzi między narodami rosyjskim i ukraińskim”. Potępił w nim rosyjską inwazję na Ukrainę.
W. Pietrenko zawiesił wszystkie swoje kontrakty w Rosji, w tym wszelkie przyszłe zobowiązania jako dyrektor artystyczny Państwowej Akademickiej Orkiestry Symfonicznej Rosji im. Jewgienija Swietłanowa.
„Tragedia, która rozgrywa się w Ukrainie, już teraz jest jedną z największych porażek moralnych i katastrof humanitarnych naszego stulecia. Historyczne i kulturowe więzi między narodami rosyjskim i ukraińskim, z których jestem dumny, w żadnych okolicznościach nie mogą być wykorzystywane do usprawiedliwiania inwazji Rosji” — napisał. „Wierzę w promowanie przyjaźni i zrozumienia ponad wszelkimi granicami. Pokój musi zostać przywrócony tak szybko, jak to możliwe”.
W tym sezonie przejął funkcję dyrektora artystycznego od innego rosyjskiego dyrygenta Władimira Jurowskiego. Objął także stanowisko dyrektora muzycznego Królewskiej Orkiestry Filharmonicznej w Londynie, wcześniej przez 15 lat pracował w Liverpoolu z tą samą orkiestrą.
Informacja o decyzji W. Pietrenki pojawiła się po tym, jak Walerij Giergijew został usunięty ze stanowiska głównego dyrygenta Filharmonii Monachijskiej, a także z programów i line-upów festiwali za odmowę potępienia W. Putina i inwazji Rosji na Ukrainę.
Wasilij Pietrenko. Kim jest dyrygent?
Wasilij Pietrenko urodził się w 1976 r. w Petersburgu. Uczęszczał do Szkoły Muzycznej Capella i Konserwatorium Petersburskiego. W latach 1994-1997 był dyrygentem-rezydentem Teatru Opery i Baletu w Petersburgu. Od 1994 r. jest głównym dyrygentem Państwowej Akademii w Petersburgu.
Jako dyrygent z Royal Liverpool Philharmonic Orchestra (RLPO) zadebiutował w listopadzie 2004 r. Pół roku później został głównym dyrygentem RLPO jako najmłodszy w historii dyrygent na tym stanowisku.
Od 2011 do 2020 r. był związany z Orkiestrą Filharmonii w Oslo. Dwa lata później wybuchł skandal – Pietrenko miał oczerniać kobiety dyrygentki. Przeprosił za sposób, w jaki niektórzy ludzie zinterpretowali jego uwagi. Stwierdził, że jego komentarze odnosiły się konkretnie do sytuacji dyrygentów w Rosji. Zaznaczył również, że kontrowersje wynikały z faktu, że wywiad był przeprowadzony w języku angielskim, a nie norweskim. „Zachęcałbym każdą dziewczynę do studiowania dyrygentury. To, jakie odniosą sukcesy, zależy od ich talentu i pracy, a na pewno nie od płci” — powiedział później.