Marsz Niepodległości rozpocznie się na rondzie Dmowskiego. Następnie uczestnicy przejdą Alejami Jerozolimskimi, przez most Poniatowskiego i dalej ulicami: Wał Miedzeszyński, Wybrzeże Szczecińskie i Siwca na błonia stadionu Narodowego. Zgromadzenie zaplanowano w godzinach 14-20.
Tegoroczny przemarsz odbędzie się pod hasłem „Wielkiej Polski, moc to my”.
Warszawska policja apeluje, by kierowcy zwracali uwagę na znaki drogowe, żeby nie jeździli na pamięć i słuchali poleceń policjantów. Nie należy również pozostawiać samochodów na trasie przemarszu, szczególnie pod arkadami mostu Poniatowskiego.
Wojewoda mazowiecki podpisał rozporządzenie zakazujące noszenia, przemieszczania i używania wyrobów pirotechnicznych w tym dniu. Ponadto, zgodnie z rozporządzeniem MSWiA, 11 listopada w Warszawie wprowadzony jest zakaz noszenia lub przemieszczania w stanie rozładowanym wszelkiej broni. Nad trasą marszu nie można latać dronami.
Manifestację, która od lat przechodzi ulicami Warszawy w rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, od 2011 roku organizuje stowarzyszenie Marsz Niepodległości.
W ostatnich latach stowarzyszenie organizowało Marsz Niepodległości w formie zgromadzeń cyklicznych. Obecnie nie posiada zgody na taką formę zgromadzenia, bowiem wojewoda mazowiecki wydał dwie decyzje odmawiające stowarzyszeniu przyznania statusu zgromadzenia cyklicznego organizowanego 11 listopada.
Na początku września w siedzibie stowarzyszenia Marsz Niepodległości policja prowadziła przeszukanie w związku ze śledztwem w sprawie przestępstw, do których miało dojść podczas marszu w 2018 r. Policja przeprowadziła też przeszukanie w domu byłego przewodniczącego stowarzyszenia Marszu Niepodległości Roberta Bąkiewicza.
Prokuratura nadzoruje śledztwo dotyczące szeregu przestępstw zaobserwowanych w czasie tego marszu. Śledczy przeanalizowali nagrania z marszu, na których zarejestrowano, jak jedna z osób należących do straży Marszu Niepodległości wyraża groźbę karalną w stosunku do innej osoby. Zajmuje się również treścią haseł eksponowanych na transparentach niesionych podczas marszu i skandowanych przez uczestników.
W 2020 roku podczas Marszu Niepodległości doszło do starć chuliganów z policją pod Empikiem, podpalone racą zostało też mieszkanie w al. 3 Maja. W 2013 roku, kiedy trasa marszu była inna, podpalona został budka wartownicza przy ambasadzie rosyjskiej. Z kolei w 2011 roku doszło do zamieszek na placu Na Rozdrożu. Podpalony został wtedy wóz transmisyjny TVN24 i samochód osobowy TVN Meteo. Uszkodzeniu uległy również wozy Polskiego Radia i Polsatu.