W czwartek o godz. 13.36 termometry wskazywały 40,6 stopni Celsjusza, co i tak było rekordem.
Meteo France przewiduje, że rtęć w termometrach podskoczy jeszcze nieco w górę w czwartek po południu. Według synoptyków, temperatura w Paryżu może osiągnąć nawet 42 stopnie Celsjusza.
Od czasu rozpoczęcia pomiarów w 1873 roku, w stolicy Francji temperatura tylko raz przekroczyła 40 stopni Celsjusza. 28 lipca 1947 roku osiągnęła ona 40,4 stopnie.
Upały we Francji nie słabną od poniedziałku. Noc ze środy na czwartek była w stolicy wyjątkowo gorąca z temperaturą wynoszącą 25 stopni Celsjusza. Według meteorologów, była to trzecia najgorętsza noc po dwóch nocach w sierpniu 2003 r.