Pewien człowiek, przypuszczalnie muzułmanin, wspiął się na dach Cerkwi Matki Boskiej Kazańskiej i zaczął krzyczeć „Ałach Akbar”. Zorientowawszy się co się dzieje, w cerkwi próbowano zagłuszyć jego głos przy pomocy dzwonów, pisze rosyjska prasa.
Na razie nie wiadomo, czy intruz został zatrzymany. Moskiewska policja nie posiada informacji o tym zajściu.
Cerkiew Matki Boskiej Kazańskiej zbudowano w 1650 roku za cara Aleksego i znajduje się ona na Placu Czerwonym. Jest to przykład wczesnego moskiewskiego baroku.