„Około godz. 13:00 (godz. 14:00 czasu litewskiego) policja została poinformowana o wybuchu w ambasadzie Ukrainy w Madrycie. Do wybuchu doszło podczas gdy jeden z pracowników ambasady czytał otrzymany list” – podaje źródło.
„Ten pracownik jest ranny, najwyraźniej lekko; sam pojechał do szpitala” – dodał urzędnik.
Według niego policja wszczęła śledztwo z udziałem ekspertów sądowych.
Żadne dalsze szczegóły nie zostały jeszcze ujawnione.
Policja ustawiła bariery bezpieczeństwa wokół ambasady, która znajduje się w dzielnicy mieszkalnej na północy stolicy Hiszpanii.
Przedstawiciel MSZ Ukrainy Ołeh Nikolenka powiedział, że wspomniana koperta została wysłana pocztą do ambasady w Madrycie.
„Podczas kontroli koperta eksplodowała w rękach pracownika ambasady, który został lekko ranny” – powiedziała O. Nikolenka. Wskazał, że poszkodowany pracownik obecnie znajduje sié w szpitalu, otrzymuje wszelką niezbędną pomoc medyczną, a jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba natychmiast zarządził zwiększenie środków bezpieczeństwa we wszystkich ambasadach Ukrainy i zwrócił się do swojego hiszpańskiego odpowiednika o pilne zbadanie sprawy.
„Ktokolwiek stoi za tą eksplozją, nie będzie w stanie zastraszyć ukraińskich dyplomatów ani powstrzymać ich codziennych wysiłków na rzecz wzmocnienia Ukrainy i przeciwstawienia się rosyjskiej agresji” – podkreślił O. Nikolenka.
Hiszpańska państwowa agencja informacyjna Efe, cytując źródła policyjne, poinformowała, że list zawierał improwizowany ładunek wybuchowy i że list był zaadresowany do ambasadora, ale został otwarty przez ochroniarza w ogrodzie ambasady.