
„Zakończono już prace ekshumacyjne na miejscu masowego pochówku żołnierzy. Według wstępnych danych nie zostało jeszcze sprawdzonych około 40 grobów. Każdego dnia ekshumowane są ciała z około 12-14 mogił” – oznajmiła Hawryłko.
„Na większości szczątków znajdują się ślady śmierci w wyniku obrażeń (świadczących – przyp. red.) o wybuchach, a zatem (te osoby – przyp. red.) zginęły w ostrzałach. Część mieszkańców zmarła w sposób naturalny. Są też ciała z ranami postrzałowymi” – relacjonowała rzeczniczka.
2 października prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski potwierdził, że w wyniku ukraińskiej kontrofensywy zostało wyzwolone ważne strategicznie miasto Łyman w Donbasie. Odbicie Łymanu pozwoliło Ukraińcom rozpocząć operację na rzecz przywrócenia kontroli nad obwodem ługańskim.
Krótko po opanowaniu Łymanu pojawiły się doniesienia o masowych grobach osób, które zostały tam zabite lub zmarły z przyczyn naturalnych w czasie rosyjskiej okupacji. Po około tygodniu prac ekshumacyjnych powiadomiono o odnalezieniu w mieście 56 ciał: 22 cywilów i 34 wojskowych. W niedzielę i poniedziałek szef władz obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko poinformował, że odkryto tam jeszcze 13 ludzkich szczątków.