
Jak poinformował na Facebooku szef obwodowej administracji państwowej Dmytro Żywicki, podczas walki z nacierającą rosyjską kolumną pojazdów opancerzonych zginęło czterech ukraińskich żołnierzy a kilku zostało rannych.
Dodał, że rosyjskie lotnictwo atakowało też dzielnice mieszkalne na przedmieściach Sum niszcząc, lub poważnie uszkadzając kilka domów. Pod gruzami jednego z nich zginęło 10 osób, w tym dzieci.
Dzielnice mieszkalne atakowane były także w miejscowości Ochtyrka. Ostrzelano infrastrukturę miejską, w tym elektrociepłownię.
Według agencji Ukrinform, w rezultacie walk w rejonie Sumy i Ochtyrki wojska ukraińskie zatrzymały 4 duże kolumny rosyjskich pojazdów pancernych.
Minister infrastruktury Ukrainy Aleksander Kubrakow oszacował szkody w ukraińskiej infrastrukturze transportu krajowego, spowodowane inwazją Rosji, na ponad dziesięć miliardów dolarów. Uszkodzone zostały m.in. mosty, linie kolejowe i lotniska.
Według szacunków ministra większość szkód będzie można naprawić w ciągu dwóch lat.
– Nie odbudujemy jednak kraju o własnych siłach – oświadczył.
Z kolei prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył wieczorem, że Ukraina nie odstąpi od obrony swych miast, a po wrogu nie pozostanie nawet ślad. Odbudowane zostaną wszystkie miasta – zapewnił.
– Jest noc, nocny Kijów, poniedziałkowy wieczór (…), a w kraju wojna (…) To dwunasty dzień takiej walki. Jestem w Kijowie, moi ludzie są ze mną. (…) Wszyscy walczymy, wszyscy są na swoich miejscach – powiedział prezydent.
Nagranie Zełenskiego: https://www.instagram.com/tv/Ca0hYyrIlIj/?utm_source=ig_web_copy_link
Siła walki, dyplomacji i ducha Ukrainy przyniesie jej zwycięstwo – zapewnił.