• Świat
  • 26 czerwca, 2025 16:30

UE szykuje 18. pakiet sankcji. Celem: rosyjska ropa i „flota cieni”

Unia Europejska pracuje nad 18. pakietem sankcji wobec Rosji, który – według prezydenta Litwy – może się okazać jednym z najmocniejszych w ciągu ostatniego półtora roku. O planowanych restrykcjach litewski przywódca mówił dziennikarzom przed szczytem Rady Europejskiej w Brukseli.

zw.lt/BNS
UE szykuje 18. pakiet sankcji. Celem: rosyjska ropa i „flota cieni”

fot. domena publiczna

– Ten pakiet rzeczywiście obejmuje sektor energetyczny, bankowy oraz tzw. „shadow fleet” (flotę cieni – nielegalne tankowce obchodzące sankcje). Mógłby on zadać Rosji kolejny poważny cios ekonomiczny – stwierdził prezydent.

Cios w rosyjską ropę i banki

Celem nowego pakietu jest przede wszystkim ograniczenie eksportu rosyjskich surowców energetycznych. Komisja Europejska zaproponowała obniżenie pułapu cenowego dla rosyjskiej ropy – z obecnych 60 dolarów (ok. 52,5 euro) do 45 dolarów (ok. 39 euro) za baryłkę.

– Bardzo liczę na to, że będzie to pakiet poważny i zdecydowany. Pozwolę sobie powiedzieć, że to jeden z najsilniejszych pakietów, jakie pamiętam – zaznaczył Nausėda.

Dodatkowo sankcje mają jeszcze bardziej ograniczyć działalność rosyjskich banków.

Rosja zyskuje na drożejącej ropie

Zdaniem prezydenta Litwy, rosnące ceny ropy – napędzane m.in. napięciami między Iranem a Izraelem – mogą utrudnić porozumienie w sprawie nowych limitów cenowych. Jednocześnie zaznaczył, że wzrost cen ropy działa na korzyść Kremla:

– Choć Rosja oficjalnie ubolewa nad sytuacją na Bliskim Wschodzie, to w rzeczywistości zaciera ręce. To właśnie ceny ropy karmią rosyjską gospodarkę i finansują wojnę w Ukrainie – podkreślił Gitanas Nausėda.

Węgry i Słowacja blokują porozumienie

Wśród przeszkód w przyjęciu pakietu wymieniane są sprzeciwy niektórych państw członkowskich. Szczególnie sceptyczne wobec nowych ograniczeń są Węgry i Słowacja – kraje najbardziej uzależnione od importu rosyjskich surowców i jednocześnie uznawane za jednych z bliższych sojuszników Kremla w ramach UE.

Według prezydenta, niektóre państwa członkowskie są także przeciwne nowym pułapom cenowym dla rosyjskiej ropy.

PODCASTY I GALERIE